Aquapark H2Ostróg: Mirosław Lenk mówi, co trzeba poprawić
Transpondery, szafki, czystość, postawa pracowników - Mirosław Lenk wylicza rzeczy, które trzeba poprawić, aby aquapark cieszył się renomą.
- Ogólnie jest bardzo dobrze. Patrząc na liczbę osób odwiedzających aquapark, wpływy, finanse - jest lepiej niż się spodziewaliśmy, a sceptycy trochę się przeliczyli - mówi Mirosław Lenk, zaznacza jednak, że nie wszystko w aquaparku działa w sposób idealny.
W pierwszym rzędzie wymienia transpondery, które nie są najwyższej klasy, co powoduje ich spadanie. - To jest w tej chwili nowe, więc nie będziemy ich od razu wymieniać, bo to kosztuje, ale kiedyś zdecydujemy się na zakup zapinanych - mówi.
Oprócz tego potrzeba zakupić jeszcze szafki na obuwie, gdyż wpuszczając klientów do szatni w butach nie da się utrzymać czystości na odpowiednim poziomie - uważa prezydent.
Ostatnia uwaga dotyczy pracy ratowników, którzy zdaniem Mirosława Lenka zbyt często przesiadują na leżakach. - W tego typu obiektach w innych miastach ratownicy stoją na baczność i pilnują, naszym zdarza się przesiadywać na leżakach. Ja uważam, że leżaki są dla klientów a nie pracowników - kończy Mirosław Lenk.
Czy zdaniem Czytelników coś jeszcze należałoby w aquaparku poprawić? Zachęcamy do dzielenia się uwagami w komentarzach lub drogą e-mailową (info@nowiny.pl).
Polecamy również artykuł: Aquapark zarabia na siebie z nawiązką. Powstają plany rozbudowy
Ludzie
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.