Odeszli od nas - pozostaną w pamięci
W minionych dwunastu miesiącach pożegnaliśmy wiele osób, które zapisały się w szczególny sposób w pamięci mieszkańców powiatu raciborskiego. Osób wyjątkowych, oddanych służbie drugiemu człowiekowi.
Bogdan Jachimowicz - zmarł nagle, 10 listopada 2014 roku, w wieku 71 lat. Był lekarzem ortopedą z raciborskiego Szpitala Rejonowego, specjalistą w ortopedii dziecięcej. Zobacz jak pożegnali go koledzy z pracy i środowiska medycznego (>>>).
Michał Szepelawy - zmarł 28 grudnia 2014 roku, miał 63 lata. Z Raciborzem związany był od 1970 roku, kiedy rozpoczął naukę w studium nauczycielskim. Od 2007 roku pełnił funkcję rektora PWSZ w Raciborzu. Pożegnała go rodzina, przyjaciele, senat i pracownicy uczelni, przedstawiciele środowisk akademickich z całej Polski, władza państwowych i samorządowych (>>>).
Władysław Płonka - zmarł 3 stycznia 2015 roku. Przez wiele lat uczył historii w Szkole Podstawowej nr 11 w Raciborzu oraz w Zespole Szkół Budowlanych i Rzemiosł Różnych w Raciborzu. Był pasjonatem lokalnych dziejów, dziennikarzem, autorem m.in. przewodników po Raciborzu i Raciborszczyźnie. Zobacz jak pożegnano go na Jeruzalem (>>>) i przeczytaj artykuł wspominkowy o śp. Władysławie Płonce (>>>).
Romana Łobos - przez wiele lat pracowała w Ekonomiku jako nauczycielka historii, autorka wielu publikacji historycznych. Wychowała pokolenia młodzieży. Była współzałożycielką raciborskiej "Solidarności" oraz Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskie, czynnie pracowała w Polskim Towarzystwie Historycznym.
Edward Dudka - zmarł 7 marca 2015 roku. Przez 39 lat pracował w Mechaniku, gdzie nauczał przedmiotów mechanicznych. Po przejściu na emeryturę nie zerwał z zawodem - prowadził kursy dokształcające dla młodzieży i dorosłych. Za swoją pracę został wyróżniony Nagrodą Kuratora Oświaty i Wchowania, Nagrodą Ministra Oświaty i Wychowania, Złotym Krzyżem Zasługi.
Jan Tyszkiewicz - zmarł 22 marca 2015 roku. Miał 69 lat. Dyrektor szkoły i nauczyciel w Zakładzie Poprawczym i Schronisku dla Nieletnich. W latach 1989-1991 przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność" Pracowników Oświaty i Wychowania. Był konsekwentnym zwolennikiem działania z poszanowaniem dla obowiązującego prawa i odpowiedzialności za podejmowane decyzje. Człowiekiem wrażliwym na problemy skrzywdzonych, zawsze gotowy do niesienia pomocy. W latach 90-tych, w Radio VANESSA prowadził muzyczną audycję radiową, w której prezentował niezapomniane sylwetki mistrzów rocka, bluesa i jazzu. Perkusista pierwszego zespołu bigbitowego Polski Południowej ŻÓŁTO - CZARNI. Z kolegami założył jazzową GRUPĘ BEZ NAZWY.
Jan Osuchowski - zmarł 18 maja 2015 roku. Kierował Raciborzem w latach 1982-1990 oraz 2002-2006. - Nasz brat dzielił się dobrem z innymi. Do ludzi był nastawiony otwarcie z życzliwością. To dobro nie może być zapomniane - powiedział o zmarłym ks. Adrian Bombelek podczas uroczystości pogrzebowej. Na Jeruzalem pożegnały go tłumy raciborzan (>>>).
Jan Stanienda - znany wszystkim działaczom, zawodnikom i sympatykom futbolu w regionie, sędzia piłkarski od 1976 roku do końca swoich dni. Uroczystości pogrzebowe odbyły się 16 czerwca na raciborskim Jeruzalem (>>>)
Marian Kolega - zmarł w wieku 67 lat. Raciborzanom znany był głównie jako internista i lekarz medycyny pracy.
Stanisław Frączek - syn Sybiraka, świadek ludobójstwa na Kresach, człowiek wielkiego serca, Polak i wielki patriota. Zmarł 25 sierpnia 2015 roku. Był delegatem wojewódzkim pierwszych struktur NSZZ "Solidarność", chórów parafii WNMP oraz parafii św. Mateusza i Macieja, przez wiele lat pracował w Księgarni Oficyna.
Czesław Wala - prezydent Raciborza w latach 1975 - 1981. Był wieloletnim prezesem Raciborskiej Spółdzielni Mleczarskiej. Pożegnali go przedstawiciele władz Raciborza i powiatu raciborskiego (>>>). "Racibórz miał szczęście mieć takiego prezydenta - pisały o zmarłym "Nowiny Raciborskie" (>>>).
Marian Janczewski - w 1954 roku podjął pracę w raciborskim browarze, później przez wiele lat pełnił funkcję dyrektora zakładu. Zmarł 13 września 2015 roku. Pożegnano go na Ostrogu (>>>).
Joachim Popela - rzemieślnik z Bieńkowic. Zmarł nagle w wieku 65 lat. W ostatniej drodze towarzyszyło mu oprócz rodziny, bliskich i znajomych liczne grono rzemieślników z Ziemi Raciborskiej (>>>). Pan Joachim wraz z synem Rolandem są jednymi z bohaterów niedawno wydanej przez Wydawnictwo Nowiny książki z okazji 70-lecia Cechu Rzemiosł Różnych w Raciborzu pt. "Rzemieślnicza firma rodziną silna". Polecamy rozdział o nich: Popelów sposób na życie: na śniadanie malowanie, na kolację granie.