Opozycja: Budżet Obywatelski w Raciborzu bez promocji
Interpelacja Zuzanny Tomaszewskiej z RSS Nasze Miasto w sprawie braku promocji raciborskiego Budżetu Obywatelskiego.
Szanowni Radni, Panie Prezydencie!
Decyzją Rady Miasta Racibórz, część środków przyszłorocznego budżetu trafi w ręce obywateli. Będzie to kwota 1,5 miliona złotych.
Przed kilkoma miesiącami zwracałam uwagę i podkreślałam jak ważne jest profesjonalne przeprowadzenie całego procesu i zachęcenie naszych mieszkańców do tego, by wzięli aktywny udział w tym głosowaniu. To element budowania społeczeństwa obywatelskiego, które jest w Raciborzu i tak bardzo słabe. Otrzymałam solenne zapewnienie, że kierowany przez Pana urząd całą operację przeprowadzi wzorcowo i zapewni profesjonalną promocję projektu. To chęcią tego profesjonalnego przygotowania się Pana do akcji, tłumaczył Pan fakt, iż budżet obywatelski startuje w Raciborzu tak późno, o wiele później niż w innych miastach.
Dziś jesteśmy w kluczowym momencie, w środku głosowania. O tym, że w Urzędzie Miasta odbywa się jakieś głosowanie, wiedzą wyłącznie Ci, którzy zgłosili swoje projekty.
Choć przed każdymi wyborami słupy ogłoszeniowe są zalepione ogłoszeniami o wyborach od góry do dołu, dziś - próżno szukać na nich choćby małego plakatu informującego o tym, że właśnie trwa głosowanie. Informacji tego typu nie znalazłam także w żadnej miejskiej instytucji jak Aquapark, RCK czy hala sportowa, nie wspominając o szkołach średnich, których uczniowie są przecież uprawnieni do głosowania. Nie ma ich także na klatkach schodowych, choć przed każdymi innymi wyborami takie ogłoszenia się tam znajdują. Nie słychać ogłoszeń z zachętą do głosowanie w lokalnej rozgłośni radiowej i nie widać ogłoszeń pro frekwencyjnych zleconych przez UM w lokalnych gazetach.
Panie Prezydencie,
Na wydatki z budżetu obywatelskiego wydamy 1,5 miliona złotych. Koszt wydruku dwudziestu tysięcy ulotek z pełną informacją o projektach biorących udział w głosowaniu wraz z instrukcją głosowania to koszt ok. 800 zł. Koszt dostarczeniach ich pocztą do każdego domu w Raciborzu to około 2 200 zł. Koszt wydruku plakatu z informacją o głosowaniu to 200 zł, a ich rozlepienia przez OSiR to około 350 zł. Promocja w jednostkach miejskich i szkołach średnich nie kosztuje nic, podobnie jak wywieszenie informacji na klatkach schodowych. Wystarczy porozumieć się ze wspólnotami i spółdzielnią, z którą miasta tak chętnie współpracuje w innych sprawach!
Zabrakło również bilbordów z nowoczesną grafiką, chociażby takich jakie zostały przygotowane na I Raciborski Półmaraton.
UM utworzył co prawda na Fejsbooku wydarzenie, ale sądząc po nikłej frekwencji jaka tam się zapowiada, domyślam się, że nie zainwestowano nawet trzystu złotych w komercyjną reklamę na tym portalu społecznościowym, dzięki którym informacja mogłaby dotrzeć do każdego użytkownika FB w Raciborzu.
Szansa na profesjonalną promocję głosowania nad tegorocznym budżetem obywatelskim została już przez Państwa zmarnowana. Frekwencja będzie zależeć wyłącznie od aktywności mieszkańców miasta oraz tego co zrobiły ze swojej stronie (nieodpłatnie) raciborskie media.
W imieniu klubu RSS Nasze Miasto, pozostaje mi wyrazić swoje zażenowanie tą sytuacją i przypomnieć Panu, że profesjonalna promocja każdego projektu oznacza wyjście poza mury UM i musi to być o wiele więcej niż wysłanie informacji prasowej do mediów.
Zuzanna Tomaszewska
RSS Nasze Miasto
Ludzie
Była radna Miasta Racibórz
Taki sam zarzut mam do zgłaszających projekty. Słabo je promują. Kończy się na pomyśle założenia wydarzenia na FB. Widziałem jedynie zorganizowaną akcję strażaków z którejś OSP oraz modelarzy - lotnisko.
Słabo!
W gminie Pietrowice Wielkie każda wioska decyduje na co wydaje się pieniądze! Dlatego mamy w każdej wiosce plac zabaw i boiska! Radzę wysłać Lenka na naukę demokracji do wójta Wawrzynka!!!