Na drodze ogranicz zaufanie do innych
Przez lata początkującym kierowcom wpajałem zasady bezpieczeństwa, dlatego tym bardziej trudno mi zrozumieć to, co się dzieje na naszych drogach – mówi Władysław Szymura, wieloletni egzaminator oraz wykładowca przepisów ruchu drogowego.
Seria tragicznych wypadków na naszych drogach zmusza mnie do podjęcia tematu dotyczącego bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Przez ponad czterdzieści lat przekazywałem przyszłym kierowcom na kursach samochodowych. Wykłady z przepisów ruchu drogowego starałem się wzbogacać przykładami bieżących wydarzeń na drogach, aby dotrzeć do świadomości ludzi, którzy niebawem mieli usiąść za kierownicą. Zawsze uczulam użytkowników dróg, by pamiętali o bardzo ważnej i nadrzędnej zasadzie „myślenia i przewidywania tego, co może się zdarzyć w przypadku nieprawidłowo wykonanego manewru czy ruchu”. Do tego należy dodać ograniczone zaufanie do innych uczestników ruchu. Warto się zastanowić, czy aby na pewno nadjeżdżający kierowca nas widzi, czy zna dokładnie zasady poruszania się na drogach. Nigdy nie możemy być pewni za innych, więc lepiej zwolnić i poczekać.
Pijaństwo to już plaga
Trudno mi dzisiaj zrozumieć co dzieję się nie tylko w naszym regionie, ale i całym kraju. Niestety codziennie ginie bardzo wielu ludzi. Większość z tych zdarzeń wynika z błędu ludzkiego – nieostrożności, brawury i po prostu głupoty. Powszechnym u nas zjawiskiem wiedząc które zagraża bezpieczeństwu na drogach jest oczywiście jazda pod wpływem alkoholu. To jest dramat. Jak dotąd żadne sposoby walki z tym zjawiskiem nie dały rezultatu. Innym nadrzędnym niebezpieczeństwem jest brawura przejawiająca się m.in. w wymuszaniu pierwszeństwa oraz wyprzedzaniu w miejscach, gdzie wiąże się to z bardzo dużym ryzykiem. Niestety zdarza się także wyprzedzanie na pasach. Poza tym można by wymienić jeszcze wiele przewinień kierowców. Coraz bardziej powszechnym jest używanie telefonu komórkowego bez odpowiedniego urządzenia głosowego, przejeżdżanie podwójnej linii ciągłej. Niestety bardzo często do wszystkich tych sytuacji dochodzi przy nadmiernej prędkości. Warto w tym miejscu wspomnieć również o bardzo częstym błędzie jakim jest złe włączanie się do ruchu. Pamiętajmy, że samo uruchomienie kierunkowskazu informującego o zmianie pasa ruchy nie uprania nas do wykonania tego manewru. Inni kierowcy muszą mieć czas na reakcję. To bardzo często powtarzany błąd. Nie zatrzymujmy się też i nie urządzajmy postoju w miejscach do tego niedozwolonych.
Na wakacje
A teraz kila uwag dla wyjeżdżających na wakacje. Warto pamiętać o kilku zasadach, by uniknąć przykrych sytuacji. Przed dłuższą jazdą należy wypocząć. Wcześniej warto przeanalizować trasę jaką mamy do pokonania i co ważne równomiernie ułożyć bagaż w samochodzie, tak by nie obciążyć nadmiernie jednej ze stron pojazdu. Może mieć to wpływ na wykonywanie różnego rodzaju manewrów, jak chociażby hamowania. Zalecam także wykonanie przeglądu w stacji diagnostycznej. W czasie samej wyprawy warto robić częste przerwy, urządzać nawet kilkunastominutowe postoje. Osoba towarzysząca kierowcy powinna prowadzić z nim rozmowę, by utrzymać jego koncentrację. Oczywiście nie powinna ona przeszkadzać kierującemu.
Życzę szerokiej drogi oraz tyle powrotów, co wyjazdów.
Władysław Szymura