Nowy urząd w Świerklanach za dwa lata
Gmina wkrótce ogłosi przetarg na budowę nowego urzędu gminy. Będzie to obiekt skupiający w jednym miejscu kierowników wszystkich gminnych jednostek.
12 407 000 zł brutto – tyle według kosztorysu inwestorskiego ma kosztować nowy urząd, ale wójt od razu uspokaja – Po przetargach prawdopodobnie zejdziemy do ok. 10 mln – mówi Antoni Mrowiec i pokazuje kserokopię z dziennika urzędowego województwa z fragmentem o powołaniu gminy Świerklany. Czytamy w nim „z siedzibą w Świerklanach”. Ta adnotacja nijak ma się do stanu faktycznego, ponieważ dziś urząd znajduje się w Jankowicach. – Dla świętego spokoju siedziba była w Jankowicach, ale świętego spokoju u nas nie ma i budujemy. Gdyby referendum było ważne, to poszlibyśmy pod namiot, a zabrakło niewiele. W przypadku kosztorysu inwestorskiego w grę wchodzą maksymalne kwoty. Po przetargu roboty budowlane schodzą na ok. 80 proc. – informuje wójt.
Kompleksowo w jednym
Nowy urząd ma być położony przy ul. Kościelnej, tuż obok skrzyżowania i przy ośrodku zdrowia. W nowym budynku oprócz miejsca dla urzędników zmieści się także pogotowie oraz gabinety wszystkich kierowników gminnych jednostek, jak np. OPS, GOKiR czy GZW. – W tej chwili jednostki są porozrzucane po całej gminie, a w nowej sytuacji praca w jednym budynku będzie stwarzać o wiele łatwiejsze możliwości komunikacyjne między kierownikami a urzędnikami. Oprócz tego w nowym budynku wielofunkcyjnym znajdzie miejsce bank i punkt pocztowy. W piwnicy zrobimy archiwum wszystkich jednostek – wyjaśnia wójt. Firma odpowiedzialna za wykonanie projektu nowego budynku miała przedstawić projekt do 19 sierpnia, jednak nie zdążyła z terminem i dokumentacja ma wpłynąć do urzędu lada dzień. Budowa ma rozpocząć się w 2014 roku i będzie trwać 2 lata.
Dwa centra
– To będzie mini-centrum Świerklan Górnych. W Świerklanach Dolnych też będzie takie mini-centrum, które będzie skupiać sklepy Netto, Biedronka oraz stację paliw, która powinna być gotowa we wrześniu przyszłego roku. Szkoda, że podobnego centrum nie można zrobić w Jankowicach, bo centralnie położony teren jest prywatny i gmina nie może go zagospodarować – stwierdza Antoni Mrowiec. Co będzie z obecnym urzędem po wybudowaniu nowego? Tego nie wiadomo. Choć budynek znajduje się w dobrej lokalizacji, składa się praktycznie z tynku, trzciny i desek, a ponadto jest pod wpływem szkód górniczych. – Ponadto urząd jest już za mały. Zagospodarowaliśmy już całe poddasze, a jeszcze jest ciasno – argumentuje wójt.
super, 40 pracowników i całe 12 miejsc parkingowych. Wokół nie ma więcej miejsca a wyjazd prosto na środek najbardziej zakorkowanego skrzyżowania. Ogromna kasa, także z moich podatków, aby wójt mógł sobie postawić pomnik? W gminie jest mnóstwo innych potrzeb a nie nowy gmach wszechwładzy która nie ma nawet komórki do wyjmowania pieniędzy z Unii na drogi, cieknący dach w szkole, czy termomodernizacje. Najłatwiej jest z moich podatków opłacić remont przychodni budowanej za moje pieniądze a przejętej przez "prezesa" za symboliczną kwotę, który zysk z wynajmu sprzętu zakupionego za moje pieniądze bierze do swojej kieszeni a Gmina remontuje jego budynek. Najłatwiej jest wybudować z moich pieniędzy drogę dla Netto, a lokalnemu przedsiębiorcy narzucić nowy podatek za to że śmiał wybrukować parking przed swoim sklepem. Mam nadzieję że wójt choć torchę najadł się wstydu za wysyłanie kartek z kurczakami na Boże Narodzenie.
Brawo radni! Po was mozna sie było tego spodziewać!!!!