Dopalacze zbierają żniwo. Również w Raciborzu
W tym roku w powiecie raciborskim odnotowano już 17 przypadków zatruć dopalaczami. Dla porównania w całym 2014 takich przypadków było 12.
Szczególnie niebezpieczna jest "nowość" na rynku o nazwie "Mocarz". To przeznaczony do palenia (ma postać suszu roślinnego) syntetyczny kannabinoid działający podobnie do marihuany i haszyszu. Od tradycyjnych narkotyków różni się swoją mocą - efekty jego działania są blisko 800 razy większe niż w przypadków "tradycyjnych" narkotyków tego typu.
W ostatnich dniach do szpitali w województwie śląskim trafiło blisko 150 osób zatrutych dopalaczami (m.in. "Mocarzem"). Tak było również w Raciborzu - w sobotę 12 lipca około godz. 20.00 ratownicy medyczni zostali wezwani na ul. Londzina do mężczyzny z objawami zatrucia dopalaczami. 19-latek był bardzo agresywny, jednak z pomocą policji udało się przetransportować go do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W 2015 roku na terenie powiatu raciborskiego odnotowano w sumie 17 zatruć dopalaczami (dla porównania w całym 2014 roku zatruć było 12).
Efekty zażycia "Mocarza" (i innych dopalaczy) to m.in. zmiana nastroju i samopoczucia, błogostan, euforia, halucynacje, czasami depresja, apatia i urojenia. Następuje wzrost ciśnienia krwi, tachykardia, przekrwienie gałek ocznych, zaburzenia koordynacji ruchowej, zawroty głowy, zaburzenia uwagi, wysuszenia śluzówek.
- Zagrożona jest szczególnie młodzież, u której po przyjęciu tych substancji najczęściej dochodzi do trwałych zmian funkcji ośrodkowego układu nerwowego. Badania wskazują na dwukrotnie większe zagrożenie wystąpienia psychozy schizofrenicznej - informuje policja.
Dotychczas walka z dopalaczami przypominała walkę z wiatrakami - producenci nieznacznie modyfikując skład substancji tworzyli "nowy" środek, który nie był wpisany na listę substancji niebezpiecznych i zakazanych, a więc obrót nim de facto był legalny. 1 lipca weszły w życie zmiany w "Ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii", wprowadzające definicję nowej substancji psychoaktywnej, która może stanowić zagrożenie porównywalne do środków wpisanych na listę substancji niebezpiecznych, a więc zakazanych. Obrót takimi substancjami jest również zakazany.
Policjanci z Katowic zatrzymali już dwie osoby podejrzane o rozprowadzanie "Mocarza". 26-latek i 56-latek, w których mieszkaniu znaleziono 144 gramy niebezpiecznej substancji zostali oskarżeni o sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia.
mocarz i powinienes byc mocny co jeszcze ludzie nie wymysla
mocarz i powinienes byc mocny co jeszcze ludzie nie wymysla