Najlepszą obroną jest atak. Taka była taktyka starosty przesłuchanego przez opozycję
Troje radnych z komisji gospodarki miejskiej - opozycyjni: Szukalska, Fita i Szczasny chciało by starosta Winiarski z prezydentem Lenkiem powiedzieli dlaczego przepadły 2 miliony złotych na remont ulic Kościuszki i Łąkowej. Włodarz powiatu przypomniał Szukalskiej, że jest "jego pracownicą", a głowa miasta wskazała za winowajców radnych powiatowych.
Starosta raciborski Ryszard Winiarski kolejny raz pojawił się w gronie radnych miejskich. Wcześniej stawił się w sali kolumnowej w sprawie remontowania ulicy Ocickiej, teraz przyszedł w sprawie kolejnego remontu drogi, do którego ostatecznie nie doszło. Towarzyszył mu Roman Peikert, specjalista od drogownictwa w starostwie. Ryszard Winiarski wpierw usiadł na miejscu zwyczajowo zajmowanym przez prezydenta, ale zaprzeczał jakoby chciał zająć jego fotel, zapytany czy myśli o takiej przyszłości wyborczej. Dlatego zaraz się przesiadł.
Radny Michał Fita, który z Anną Szukalską i radnymi NaM-u sprokurował "przesłuchanie" starosty w urzędzie zaczął od pytania od kiedy w starostwie było wiadomo, że dotacja rządowa na remont drogi powiatowej została przyznana w Programie Odbudowy Dróg Lokalnych. Gdy starosta Ryszard Winiarski odparł, że dobre wieści dotarły do niego w listopadzie 2017 roku, rajca spytał dlaczego aż 5 kolejnych miesięcy czekano z ogłoszeniem przetargu na te roboty? - Jakby pan śledził polskie prawo to by pan zobaczył, że dopiero po podpisaniu umowy z wojewodą można było ogłaszać przetarg, a nastąpiło to 4 kwietnia 2018 roku. Bez środków w budżecie nie mogłem podjąć wcześniej takich działań - wyjaśnił R. Winiarski.
Włodarz od razu zachęcał by dyskusja radnych poszła w innym kierunku - by pytający lepiej zastanowili się dlaczego samorząd miał dokładać ponad 6 mln zł do rządowej dotacji w kwocie 2 mln zł. - Czy możemy sobie na to pozwolić? Tu nie daty są ważne, a finanse - komentował starosta.
Ponieważ M. Fita wracał do swego pytania o terminy, włodarz przypomniał, że radny powiatowy Dawid Wacławczyk (tu podkreślił, że to "kolega Fity") złożył interpelację dotyczącą remontu ulicy Kościuszki wskutek czego doszło do zmian w projekcie remontu (m.in. w kwestii wycięcia drzew, skrócenia prawoskrętu). - Przeprojektowaliśmy bo były protesty - stwierdził Winiarski. Gdy Fita dociekał czy opóźnienie w ogłoszeniu przetargu było spowodowane wystąpieniem radnego Wacławczyka, starosta prosił by "nie łapał za słówka" i powtórzył, że przeprojektowanie było związane z interpelacją "kolegów Fity". - Zgodnie z waszym życzeniem przystosowaliśmy projekt - nadmienił Winiarski. W tym kontekście użył jeszcze nazwy "grupa Fity" czym sprowokował adresata do wyjaśnień, że jest on radnym niezależnym.
Ludzie
Radna Miasta Racibórz, Powiatowy Rzecznik Praw Konsumentów
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Podróżnik, były radny Gminy Racibórz.
Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu - TKALNIA, były wiceprezydent Raciborza, radny Raciborza
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Starosta Raciborski