Parking zamiast drzew
Skierowaliśmy do Urzędu Miasta Racibórz zapytanie o wycinkę drzew przy pawilonie Społem. Oto odpowiedź, którą otrzymaliśmy od Marcina Wojnarowskiego, kierownika biura obsługi prezydenta.
Szanowny Panie Redaktorze.
Odpowiadając na pytania dotyczące wycinki drzew przy ul. Słowackiego, przedstawiam wyjaśnienie Urzędu Miasta.
Wspomniana przez Państwa wycinka dotyczyła pięciu drzewek rosnących przy ul. Słowackiego, na przeciw wejścia do pawilonu PSS Społem. Rosły tam wierzba płacząca (1), głóg pośredni (2) oraz jabłoń purpurowa (2).
Wniosek o wycinkę drzew złożył inwestor, który w tym miejscu chce rozbudować parking. W przypadkach inwestycji magistrat zwykł nie robić problemów z usunięciem drzew, w zamian oczekując odpowiedniej rekompensaty. W tym przypadku inwestor zobowiązał się do nasadzeń zastępczych w liczbie 14. drzewek. Z naszych informacji wynika, że drzewka te już zostały nasadzone (lokalizacje to: ulice Wileńska i Osiedleńcza oraz dzielnica Studzienna). Według opinii Referatu Ochrony Środowiska kompensacja nowych nasadzeń jest relatywnej wartości do ściętych drzewek.
Jednocześnie uspokajamy, że Urząd Miasta dba o racjonalną gospodarkę zielenią miejską. Każdy wniosek o wycinkę drzew jest dokładnie analizowany przez pracowników Urzędu Miasta, a każda wycinka jest obarczona wymogiem rekompensaty np. w postaci nasadzeń zastępczych.
Zobacz również:
@Spiker - niestety nie tylko urzędnicy tego nie rozumieją. Często sami mieszkańcy to sobie robią, jak widać na przykładzie parkingu między blokami na Łąkowej. Nie ma to jak wyjść latem na balkon i odetchnąć wśród dziesiątek parkujących aut wokół, dosłownie pod samym nosem.
przeczytałem wszytskie komentarze i wniosek z nich nasuwa się jeden : tego co doskonale rozumieją ludzie, nie potrafią zrozumieć idioci z urzędów. Gdyby historycznymi miastami na południu Górnego Śląska zarządzali mądrzy ludzie to Racibórz i Wodzisław stanowiły by perły nie mniejsze od swoich bawarskich czy tyrolskich odpowiedników. Niestety jedno i drugie wspólcześnie to istna tragedia. Żal patrzeć ...
Co z tego, że inwestor zobowiązał się do nasadzeń zastępczych, skoro zastępcze drzewa będą rosnąć w Ocicach i Studziennej, a drzew jest coraz mniej w CENTRUM. Zieleń w mieście obniża temperaturę w upalne dni i uprzyjemnia miejski krajobraz (idea miasta-ogrodu nie wzięła się znikąd, a przedwojenni urbaniści nie planowali zadrzewionych alei żeby zrobić komuś na złość). A my w imię źle pojmowanej nowoczesności (za granicą wraca się do idei zielonych miast) zamiast zieleni będziemy mieli piekące, betonowe pustynie, smród cieczy kapiących z samochodów i dalszą serię ucieczek ludzi na wieś, bo bytowanie w otoczeniu parkingów nie wpływa dobrze na samopoczucie człowieka.
Wycinka drzew u nas, ale nowe nasadzenia daleko od miejsc pozbawionych tej zieleni. Zabetonowane miasto nam rozrasta się. Nic nie warte są słowa przedwyborczych obiecane obecnie panującego nam...
Te drzewka to były prawie pomniki przyrody. Gdyby ludzie byli mądrzy, to by takich drzewek nie ścinali, a sklepy i domy budowali poza miastem.
a koń hiszpańskiego rycerza nie protestuje? akcja smogowa siedzi cicho? paradne...
podziękujcie pisowi - wprowadzili ustawę, dzięki której można rżnąć co się chcę. Urząd - jeśli chcący wyciąć dopełni wszystkich formalności - nie może nie wydać zgody na wycinkę. Także głosujcie dalej na partię Profitów i Synekur, a później jęczcie, że coś jest nie tak.
pogratulowac urzedowi... wycinanie pieknych kwitnacych drzewek... miejsc parkingowych wokol mnostwo ale ludziom przejsc sie pare metrow nie chce. Wytnijmy wszystkie drzewa w miescie - kazdy bedzie mogl zaparkowac gdzie chce...
Przestaję chodzić do tego sklepu jako protest przeciwko niszczeniu przez PSS Społłem zieleni w mieście. Tam było trochę cienia teraz będzie patelnia.Jak miasto może dawać zgody na takie wycinki?