Michał Woś interweniuje w sprawie obrony Raciborza przed Wielką Wodą
Wiceminister i poseł z Raciborza zwrócił się do Wód Polskich i Ministerstwa Klimatu o pilne działania w sprawie zmiany działania Zbiornika Racibórz i uruchamiania go przy niższym od obecnego przepustu wody. - Nie po to go zbudowano, żeby mieszkańcy powiatu raciborskiego musieli bać się podtopień - uważa Michał Woś.
Według polityka Solidarnej Polski konieczna jest pilna zmiana instrukcji, żeby uruchamiać przepusty zbiornika przy przepływie 800m3/s, a nie dopiero 1200 m3/s jak jest teraz. - Takich właściwych norm domagał się poprzedni dyrektor RZGW w Gliwicach Łukasz Lange. Niezrozumiałe, dlaczego wciąż to nie jest wprowadzone? Zwróciłem się do Wody Polskie i Ministerstwo Klimatu i Środowiska o pilne działania - napisał na swoim FB Michał Woś.
Oto pytania, które skierował do obu instytucji.
Szanowny Panie Ministrze,
Biorąc pod uwagę aktualną sytuację hydrometeorologiczną na południu kraju, w tym szczególnie obszar zagrożenia powodzią, jaki spotkał region Raciborza, Kędzierzyna-Koźla, Opola i Wrocławia w pamiętnej powodzi tysiąclecia w 1997 roku, a także ponownie w roku 2010 zwracam się z prośbą o wyjaśnienie kilku kwestii związanych z bezpieczeństwem wspomnianego regionu. Niepokojący jest fakt, iż Zbiornik Racibórz Dolny redukuje falę powodziową wówczas kiedy kulminacja jest wyższa aniżeli przepływ dozwolony Q=1210 m3/s.
- Czy Zbiornik Racibórz Dolny zabezpieczy w pełni miasto Racibórz oraz gminy ościenne w sytuacji wystąpienia fali powodziowej o wielkości przepływu do 1200 m3/s i czy Raciborzanie będą mieli gwarancję, iż woda nie wystąpi z koryta rzeki Odry i nie dokona znaczących szkód powodziowych?
- Czy INSTRUKCJA GOSPODAROWANIA WODĄ (instrukcja eksploatacyjna) dopuszcza regulację zasuw Budowli Przelewowo-Spustowej w sposób, aby w trakcie przepływu fali powodziowej zmniejszyć przepływ np. do 800 m3/s?
- Czy przed oddaniem Zbiornika do eksploatacji można było podjąć decyzję o kształcie Instrukcji Gospodarowania Wodą w zakresie sytuacji nadzwyczajnych, tj. regulacja zbiornikiem zgodnie z odrębnym poleceniem np. Wojewody?
- Czy przepływ Ujście do Odry Miejskiej (zabudowany w korpusie zapory Zbiornika Racibórz) jest przepływem sterowalnym, mogącym wpływać na poziom wód Odry Miejskiej zarówno w trakcie warunków powodziowych, ale także zadbać o bilans wodny w warunkach suszy?
- Czy strona Polska posiada porozumienie ze stroną czeską, mówiące o stałej wymianie informacji o prognozowanych zrzutach ze zbiorników czeskich w sytuacji kryzysowej? Czy strona Polska posiada szczegółowe specyfikacje zbiorników czeskich dot. piętrzenia oraz maksymalnych zrzutów określonych instrukcjami eksploatacyjnymi obiektów?
Ludzie
Poseł na Sejm RP
Typowa PiSowska propaganda sukcesu - stan faktyczny bez znaczenia.
POnoć POsłanka Lenartowicz POsłużyła się znaną maksymą używaną w ich partii. ,,PO co nam zbiornik jak mamy w Berlinie".
Brawo Panie Ministrze!
I kolejny gol dla Miśka w meczu z Darkiem. Znowu w samo okienko. Michaś uprzedza ospałego Darka i z przewrotki ładuje mu w siatkę. Panie Darku pan się boi bo w radzie miasta coraz mniej radnych za panem stoi.
Mnie zastanawia dlaczego to pan minister musi zajmować w tej sprawie głos? Gdzie jest Prezydent Miasta Racibórz? Gdzie jest pan Dariusz Polowy? Chyba dalej w kwarantannie, skoro milczy w tak ważnej sprawie dla Raciborza! Tu aż prosi się, żeby interweniował, bo my to już przeżyliśmy wiosną, kiedy Zbiornik był, a Odra zabierała miastu plażę.
Oczywiście że zbiornik Polder powinien czasami być uruchamiany przy wezbraniach rzedu 700 czy 900 m3s. A to dlatego że łagodzi wezbranie które np. w połączeniu z Nysa Kłodzka czy innymi rzekami Panew Barycz itp itd może zagrozić Opolu, Wrocławiowi. Zbiornik Racibórz powinien działać juz przy przepływie niższym aby łagodzić wezbranie które może sie pod Opolem skumulować z innym wezbraniem. Oczywiście lagodzenie fali przy 700 m3/s może i powinno byc stosowane jesli nie spodziewamy sie wielkiej wody rzedu 2000m3/s. Dzis widać że juz gorzej nie będzie więc obecna fala powinna byc wylapana i zbita juz teraz.
Ekolodzy ciągle twierdzą że jest susza i mało wody. Także spokojnie Racibórz uratowany.
https://www.nowiny.pl/156180-poslanka-lenartowicz-o-ryzyku-i-propagandzie-na-zbiorniku-raciborz.html tak dla przypomnienia!!! teraz sie budzicie? teraz zadajecie pytania? teraz dbacie? ratujecie?
CHWAŁA PANU, PANIE WOŚ. Jest jeszcze malutką szansa na ograniczenie zalewania nas w Raciborzu. OBY TYLKO ADRESACI SZYBKO PODJĘLI WŁAŚCIWE DECYZJĘ.
Szacunek dla Pana, Panie Ministrze! Dobrze, że pilnuje Pan spraw Raciborza
Nie chcemy powtórki z 2010 roku!!!
Dziękuję Panie Woś, że zainterweniował Pan w tej sprawie.