Obostrzenia znikną w kwietniu?
- Na przełomie pierwszego i drugiego kwartału tego roku 80 proc. obostrzeń "zacznie znikać" - powiedział w środę w Money.pl minister finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusz Kościński.
"Mam nadzieję, że już za 2-3 tygodnie obostrzenia będą trochę mniejsze, że szczepionka zacznie działać (...), a za 2-3 miesiące możemy myśleć, że powoli wracamy do normalności" - powiedział szef resortu finansów.
"Niektóre obostrzenia zostaną dość długo, ale myślę, że 80 proc. tych obostrzeń na przełomie pierwszego i drugiego kwartału zacznie znikać" - dodał.
Rząd zdecydował w poniedziałek, że obecne obostrzenia wprowadzane w wyniku pandemii będą przedłużone do 31 stycznia.
Wśród obowiązujących do końca stycznia obostrzeń są te dotyczące zakazu zgromadzeń powyżej pięciu osób, obowiązek zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej, zachowania dystansu 1,5 m oraz dystansu 100 m w przypadku zgromadzeń.
Ponadto wciąż - do końca stycznia - obowiązuje zamknięcie restauracji, które mogą jedynie serwować dania na wynos i dowóz. W sklepach i galeriach handlowych (w których otwarte są tylko niektóre sklepy) obowiązuje możliwość wpuszczania 1 klienta na 15 m kw. Czynne mogą być jedynie hotele pracownicze oraz hotele dla medyków. (PAP)
Kto mądry to już dawno sie nie stosuje do zadnych obostrzen. Ja już 3 mandaty odmówiłem i wszystkie umorzone :)
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Zakaz zgromadzeń powyżej 5 osób zostanie chyba najdłużej bo rząd bardzo boi się protestów kobiet, górników, przedsiębiorców, górali, nauczycieli itd.