Mieszkaniec Pszowa nacierał na Niemców pociągiem pancernym. Zdjął go snajper
Edward Łatka, śląski powstaniec z Pszowa, dowódca pszowskiego batalionu 14. Wodzisławskiego Pułku Piechoty, kawaler orderu Virtuti Militari, był jednym z poległych w Bitwie olzańskiej, która została stoczona między powstańcami a Niemcami 23 maja 1921 r. w ramach III powstania śląskiego pod Olzą i Bukowem. Jego życiorys przypomina historyk Paweł Porwoł, były dyrektor Muzeum w Wodzisławiu Śl.
Edward Łatka urodził się 21 września 1890 r. w Miliczu (niem. Militsch) na Dolnym Śląsku. Jego matka pochodziła z Pszowa, dokąd też cała rodzina przeprowadziła się w 1902 r. Pobierał nauki z zakresu ślusarstwa precyzyjnego (Kunstschloβer) w Raciborzu, po czym podjął pracę w kotłowni na kopalni „Anna” w Pszowie jako dozorca maszynowy. Po wybuchu I wojny światowej wcielono go do wojska niemieckiego i wysłano na front. Brał m.in. udział w bitwie niemiecko–francuskiej pod Verdun i odznaczony został Krzyżem Żelaznym. W 1918 r. ożenił się z Marią Buchalik, wdową po poległym pod Verdun koledze, i zamieszkał wraz z nią w Pszowie. Z małżeństwa tego urodziła się 20 kwietnia 1920 r. córka Maria, a już po jego śmierci przyszedł na świat 23 września 1921 r. syn Edward.
W latach 1919–1920 Łatka nie pozostał na pewno bierny wobec zrywów narodowościowych, jakie miały wtedy miejsce na Górnym Śląsku, gdyż w przeciwnym razie nie mianowano by go w okresie przygotowań do III powstania dowódcą 1. batalionu 14. Wodzisławskiego Pułku Piechoty Józefa Michalskiego, należącego do grupy „Południe”. Batalion ten składał się z trzech kompanii wywodzących się z Krzyżkowic, Pszowskich Dołów i Pszowa oraz jednej kompanii specjalnej (karabinów maszynowych). Gdy w nocy z 2/3 maja 1921 r. dano rozkaz do powstania, jego ludzie zajęli w Pszowie dworzec kolejowy, budynek gminny i rozprawili się z posterunkiem żandarmerii oraz bojówką niemiecką, a następnie wyruszyli tej samej nocy poprzez Zawadę i Rogów do położonych na prawym brzegu Odry wiosek (Olzy, Odry, Kamienia, Bukowa) i zajęli w nich wyznaczone wcześniej miejsca.
O świcie 23 maja stacjonujące po drugiej stronie Odry wojska nieprzyjaciela przypuściły w okolicy Olzy atak na pozycje powstańcze, używając pociągu pancernego. Batalion pszowski był wtedy w rezerwie. Kiedy zaalarmowano go o zaistniałej sytuacji, Łatka udał się na dworzec kopalni „Anna”, skąd prowadziła linia kolejowa do Olzy, i wraz ze swoimi powstańcami zbudował tam tzw. „pancerkę” – wagon kolejowy obłożony od wewnątrz podkładami kolejowymi i obity blachą, wyposażony w trzy karabiny maszynowe i granatnik. Wagonem tym, pchanym przez parowóz, dotarto do Olzy i wyparto stamtąd niemiecki pociąg pancerny, udaremniając w ten sposób okrążenie i rozbicie wojsk powstańczych. Stoczona pod Olzą bitwa kosztowała życie wielu powstańców (około 48), w tym samego Łatkę, którego trafiła kula snajpera. Jego ciało przewieziono do Pszowa i pochowano na przykościelnym cmentarzu.
Pośmiertnie Edward Łatka został z rozkazu Naczelnej Komendy Wojsk Powstańczych Górnego Śląska odznaczony 5 lipca 1921 r. Krzyżem na Śląskiej Wstędze Waleczności i Zasługi I klasy oraz orderem Virtuti Militari, który latem następnego roku wręczył jego żonie Naczelnik Państwa i marszałek Polski, Józef Piłsudski, podczas uroczystości dekorowania w Rybniku zasłużonych powstańców. Na grobie Łatki stoi pomnik przedstawiający powstańca z podniesioną w górę lewą ręką, trzymającą karabin na tle polskiego orła, wykonany przez rzeźbiarza Henryka Piechaczka z Jedłownika, postawiony we wrześniu 1965 r.
Paweł Porwoł
W niedzielę 23 maja burmistrz Pszowa Czesław Krzystała, przedstawiciele rady miasta Elżbieta Idziaczyk i Marek Korzonek oraz Czesław Sobierajski w imieniu wojewody śląskiego złożyli kwiaty przed pomnikiem bohatera w 100. rocznicę jego śmierci. Edward Łatka został pochowany na cmentarzu przy Bazylice NNMP w Pszowie.
Ludzie
Były poseł na Sejm RP, polityk Prawa i Sprawiedliwości, obecnie doradca wojewody