Kornowac zorganizuje dożynki gminne, odbędą się w Łańcach. Trzy pytania do wójta Grzegorza Niestroja
Z wójtem gminy Kornowac Grzegorzem Niestrojem rozmawiamy o najbliższych wydarzeniach kulturalnych, w tym dożynkach, czyli najważniejszym święcie na terenach wiejskich.
- Wójcie, co z dożynkami gminnymi. Odbędą się w tym roku?
- Podjęliśmy już decyzję. Zdecydowaliśmy, że zorganizujemy to wydarzenie ze względu na to, że na terenie naszej gminy nie ma dożynek parafialnych czy sołeckich. Oczywiście, jeżeli obostrzenia pandemiczne się zmienią i nie pozwolą nam na organizację, to wtedy, to spotkanie ponownie przesuniemy o rok. Obecnie jednak mocno przygotowujemy się, aby dożynki się odbyły.
- Jaki jest więc plan?
- Co roku nasze dożynki (z wyjątkiem zeszłego roku, kiedy świętowanie odwołano wskutek pandemicznych obostrzeń – przyp. red.) odbywają się w innych sołectwach, w tym roku będą to Łańce, które miały być gospodarzem świętowania już rok temu. Wydarzenie planujemy na niedzielę 12 września. Zaczynamy mszą polową na terenie Domu Kultury w Łańcach, później korowód. Tradycyjnie ma być też festyn, który ubarwi to wydarzenie.
- Gmina Kornowac słynie z turnieju sołectw, w ramach którego rywalizują przedstawiciele poszczególnych wiosek. W tym roku zabrakło tego już po raz drugi. To wydarzenie jeszcze powróci?
- Oczywiście. W tym roku musieliśmy znów zrezygnować ze względu na obostrzenia pandemiczne. Ale myślę, że jeśli na jesień będą sprzyjającej warunki, to zorganizujemy rajd rowerowy, KGW Kornowac myśli o Hubertusie. Chcemy, aby to życie kulturalne wracało na stare tory.
Ludzie
Wójt gminy Kornowac.