W Raciborzu trzeba czekać dwa tygodnie na to, co w Wodzisławiu zrobią od ręki, a w Rybniku następnego dnia
TEKST AKTUALIZOWANY
Chcesz zarejestrować samochód w wydziale komunikacji powiatu raciborskiego? Najbliższe wolne terminy są za dwa tygodnie. Dla porównania w sąsiednim Rybniku na wolny termin poczekasz od 1 do 3 dni, a w Wodzisławiu Śląskim załatwisz tę samą sprawę od ręki. Z czego to wynika?
Największe kolejki w powiecie raciborskim, a jak jest w Rybniku i Wodzisławiu?
Trzeba mieć sporo cierpliwości, aby załatwić sprawę w wydziale komunikacji Starostwa Powiatowego w Raciborzu. Problemem jest przede wszystkim długi czas oczekiwania na wolny termin (bo gdy ten uda się już zaklepać, sprawa przebiega bez większych oporów).
Przykład? Rejestracja pojazdu. W środę 11 maja najbliższe wolne terminy wypadały w środę... 25 maja. Dla porównania w Rybniku najbliższy wolny termin był już 12 maja (a kolejne po weekendzie - 16, 17, 18, 19 i 20 maja).
Jeszcze mniej problemów z dostępnością do tej usługi jest w Starostwie Powiatowym w Wodzisławiu Śląskim. Tam wolne terminy były jeszcze tego samego dnia (11 maja) i w kolejnych dniach (12 i 13 maja).
Sprawdzamy, skąd biorą się tak długie kolejki?
Postanowiliśmy dokładnie zbadać, z czego wynikają tak duże rozbieżności w dostępie do wolnych terminów w Raciborzu, Rybniku i Wodzisławiu Śląskim. Dlatego wystąpiliśmy do urzędów z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej dotyczącej liczby spraw realizowanych w wydziałach komunikacji w pierwszym kwartale 2022 r. oraz liczby etatów, które zajmują się ich obsługą*.
Oto zestawienie najważniejszych danych, które otrzymaliśmy ze Starostwa Powiatowego w Raciborzu i Urzędu Miasta Rybnika (dane ze Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śląskim wpłynęły do nas później, dlatego przytaczamy pod głównym tekstem).
Braki kadrowe i stary system
Analizując powyższe dane już na pierwszy rzut oka rzuca się dysproporcja w liczbie etatów wydziałów komunikacji rybnickiego magistratu (24) i Starostwa Powiatowego w Raciborzu (10,69, z uwzględnieniem absencji i wakatów). Również w Starostwie Powiatowym w Wodzisławiu Śl. etatów jest więcej niż w Raciborzu (18).
- We wcześniejszym okresie borykaliśmy się z problemem absencji wywołanej izolacją lub kwarantanną części pracowników. Oprócz tego mieliśmy niedobory kadrowe związane ze zwolnieniami chorobowymi części pracowników oraz trudnością w znalezieniu osób na zastępstwo - mówi Nowinom Ewa Lewandowska, członkini Zarządu Powiatu Raciborskiego, której podlega wydział komunikacji i transportu.
Jak słyszymy w raciborskim starostwie, te problemy cześciowo udało się już przezwyciężyć i sytuacja powinna poprawiać się w najbliższych tygodniach. - Będziemy zmieniać, ulepszać i poprawiać pracę tego referatu - zapewnia Ewa Lewandowska.
Jednocześnie E. Lewandowska zachęca wszystkie osoby, które mają problem z rezerwacją terminu wizyty w systemie elektronicznym (https://rezerwacje.powiatraciborski.pl/reservations/pol) do załatwienia sprawy poprzez złożenie dokumentów w biurze podawczym Starostwa Powiatowego w Raciborzu. - To zdecydowanie szybsza metoda niż rezerwowanie terminu w systemie za dwa tygodnie. Zrealizujemy taką sprawę w ciągu kilku dni i zadzwonimy do klienta, gdy dokumenty będą do odbioru - podkreśla E. Lewandowska.
* * *
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że elektroniczny system rezerwacji terminów w wydziale komunikacji Starostwa Powiatowego w Raciborzu ma wkrótce zostać zmodernizowany. Jedną z ważniejszych funkcji ma być podawanie na bieżąco informacji o wolnych terminach (również po anulowaniu terminu przez osobę, która uprzednio dokonała rezerwacji, ale z niej z rezygnowała, obecnie taka aktualizacja następuje raz dziennie).
Wojciech Żołneczko
* Nie wystąpiliśmy o udostępnienie pełnego katalogu spraw realizowanych w tych wydziałach, bo ten jest zbyt obszerny dla potrzeb publikacji prasowej. Ograniczyliśmy do: rejestracji pojazdów, wpisów i wykreśleń współwłaścicieli pojazdów, wyrejestrowań pojazdów (zbycie/nabycie) oraz liczby wydanych uprawnień do kierowania pojazdami.
Kupiłeś lub sprzedałeś samochód? Musisz to zgłosić!
Przy okazji urzędnicy Starostwa Powiatowego w Raciborzu przypominają mieszkańcom powiatu, którzy w ostatnim czasie kupili lub sprzedali pojazd, o konieczności zgłoszenia jego nabycia/zbycia. Tego wymagają przepisy.
- W czasie epidemii oraz stanu zagrożenia epidemicznego termin na dokonanie zgłoszenia wynosi 60 dni od daty zmiany praw własności. Po ustaniu stanu zagrożenia epidemicznego termin ten zostanie skrócony do 30 dni. Jest to bardzo istotne ponieważ za nie dotrzymanie tego ustawodawca przewidział karę administracyjną. Zgłoszenie wraz z kserokopią umowy lub faktury można złożyć w biurze podawczym Starostwa lub wysłać pocztą. Osoby dysponujące profilem zaufanym mają również możliwość dokonywania zgłoszeń nabycia i zbycia pojazdów za pośrednictwem platformy ePUAP (portal „Mój Pojazd” na stronie gov.pl) – do czego zachęcamy - informuje Andrzej Chwalczyk, Naczelnik Wydziału Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego w Raciborzu.
Ludzie
Radna powiatowa, wicestarosta powiatu raciborskiego, była Radna Sejmiku Województwa Śląskiego.
Jutro głównie skoncentruję się na pisaniu skarg i telefonach do wojewody, prasy, ministerstwa i kogo jeszcze mi tam przyjedzie do głowy, z władzami Partii włącznie.
Oczywiście, żaden urzędnik nie straci za to pracy. Bo się nie poczuwa.
Państwo bierze VAT 23% od nowo zakupionego samochodu, więc im płacę 17 tysięcy złotych za to, że każą mi chodzić kolejne 2 tyg. na piechotę bo nie są w stanie zrobić coś, co w sąsiednim starostwie załatwiane jest od ręki - zarejestrować samochodu. I żaden z tych inteligentów nie wpadnie na pomysł by z sąsiednich starostw delegować po dwóch, trzech ludzi by rozładować to zatwardzenie w raciborskim "urzędzie". 17 tysięcy ciężko zarobionych pieniędzy, 5 min roboty. Nie do uwierzenia
do grz (nie mylić z grzegorzem)
A ja myślę, że gdyby system robił jakiś praktykant czy stażysta, to by logicznie pomyślał, ale jak to zlecał urzędnik, czy jakiś kierownik to jest jak jest. Jedyne, co pozostało, to pamiętać o tym przy następnych wyborach...!
Strona do zarezerwowania terminu online nie działa po godzinach pracy. Musiałem się pofatygować do starostwa, żeby ustalić termin rejestracji samochodu, bo nie mam dostępu do komputera w pracy. Mamy 2022 i nie mam pojęcia kto robił ten system, ale obstawiam, że jakiś praktykant, stażysta albo gościu z łapanki, bo nie potrafię zrozumieć tego ze po godzinach pracy starostwa strona nie działa czyli zapewne ktoś wyłącza serwer. Problem z terminami jest znany od kilku lat i nikt od tamtego czasu, nie wpadł na pomysł rozwiązania tego. Na dodatek dochodzi handlowanie terminami na lewo. Wystarczy pogadać z odpowiednia osoba wyłożyć stówę lub więcej i rejestrację samochodu ma się do 2 dni. Uważam, że kierownik działu komunikacji razem ze starosta powinni wylecieć na zbity pysk z pracy. Do tego tłumaczenie się starym systemem, oraz covidem i pomyśleć, że ten burdel na kółkach jest utrzymywany z naszych podatków.
A ja sądzę, że przez tzw pandemię, wiele urzędów, przychodni i szpitali odzwyczaiło się od pracy, tak po prostu.
Raciborz pikuje w dół na każdej płaszczyźnie
Proponuję przenieść fotel starosty Swobody na korytarz w referacie komunikacji na dwa, trzy dni. Może wtedy otworzyłyby się "panisku" oczy...
21 wiek i tyle czekać na obsługę w starostwie. Dla dobra mieszkańców powinno się racjonalnie to przemyśleć. Panowie radni czy tak ma być i jak to zrozumieć że jest np. na etat kierowcy by woził, jest na sekretarki, na tych co obsługują fb i robią zdjęcia, są pieniądze na remonty salek i kuchni itd...a nie ma a więcej etatów w komunikacji, gdzie proporcje? Czy to jest korzystne dla nas mieszkańców i ważniejsze niż szybka usługa dla mieszkańca ?
Panie Leszku, listy do redakcji to pisze tylko jeden Pan i daje gotowe rozwiązania.
Ściema z covidem,za mało etatów prosta sprawa widać to na tle Rybnika.! Swoboda ile nowych etatów dla swojej obsługi utworzył?! Więcej etatów to jedyne dobre i proste rozwiązanie!
Raciborski wydział komunikacji ma potencjał. Wynik jest bardzo porównywalny do rybnickiego wydziału komunikacji, a obsada w Raciborzu rażąco mniejsza.
Zarządzanie to podstawa sukcesu. Więcej pracowników do obsługi mieszkańców bo to im ma służyć powiat a mniej do zadań jak promocja i reprezentacja i organizacja. Przecież to w tej kadencji powstało Biuro Osługi Starosty a widać że potrzeba jedmak ludzi do obsługi mieszkańców by było szybciej. Jednak radnym to chyba odpowiada i nie przeszkadza taki podział ?
W Raciborzu jest dużo pośredników i znajomości.
Nie ma problemu, żeby zarejestrować pojazd w 1-2 dni, tylko że trzeba zgłosić się do odpowiednich osób i zapłacić 100 zł