Czworo dzieci jechało w aucie z pijaną matką. Kobieta wjechała w ogrodzenie [ZDJĘCIA]
TEKST AKTUALIZOWANY
Policjanci z Rybnika zatrzymali 42-letnią kobietę, która wsiadła za kierownicę samochodu, mając w organizmie 3,5 promila alkoholu.
Co z dziećmi?
Mieszkanka powiatu rybnickiego podróżowała z czwórką dzieci w wieku 4, 8, 10 i 13 lat. W aucie nie było fotelików ochronnych. Najmłodszy chłopczyk doznał ogólnych potłuczeń ciała i trafił do szpitala na obserwację. Pozostałe dzieci wróciły do miejsc zamieszkania (nieoficjalnie ustaliliśmy, że autem podróżowały dzieci 42-latki, która spowodowała kolizję, a także dzieci jej znajomej).
Przesadziła z alkoholem i prędkością
Do zdarzenia drogowego z udziałem nietrzeźwej kierującej doszło w rejonie ulicy Stawowej w Łukowie Śląskim 1 września około 18.40. Świadek ujął kierującą renault i wezwał na miejsce policję.
- Jak ustalili mundurowi, kierująca osobówką nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, utraciła panowanie nad pojazdem i wjechała w ogrodzenie
- informuje rybnicka policja.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 42-letniej mieszkanki powiatu rybnickiego. Okazało się, że kierowała samochodem mając 3,5 promila alkoholu.
Kobieta stanie przed sądem
- Nieodpowiedzialna kobieta została zatrzymana przez policjantów do wytrzeźwienia. Teraz o jej dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd - dodają policjanci.
źródło: KMP Rybnik, oprac. żet
Jaś jak piła za twoje to pewnie postawiłeś jej pijaczku drobny.
Matka?Takiego kogos nie można nazywać matką.Chleje i jeszcze naraża dzieci oraz postronne osoby.No,ale ma za co pić.Za nasze!
A co z tymi biednymi dziećmi?