Sołtysi naszych powiatów
Sołtysi naszych powiatów.
Powiat raciborski: Bożena Franiczek, sołtys Rzuchowa
Po raz pierwszy jest gospodarzem wsi. Pokonała dwóch kandydatów do fotela sołtysa, wygrywając dwoma głosami. Ma wykształcenie średnie maturalne. Pracuje od kilku lat w Auchan. Mężatka, ma córkę i syna. Pochodzi z Kornowaca, aktualnie mieszka w Rzuchowie. Przeprowadziła się tam 21 lat temu po wyjściu za mąż.
Moim marzeniem jest, aby w obecnej, czteroletniej kadencji sołtysa wyremontować rzuchowski pałacyk. Byłoby super ale wciąż są z tym kłopoty. Wiele zależy od konserwatora zabytków. Zamierzam kontynuować proces upiększania miejscowości. Wiele dobrego zostało już zrobione. Szkoła i dom kultury są piękne. Mamy nawet własną siłownię. Najważniejsze żeby był spokój na wsi.
Powiat kędzierzyńsko-kozielski: Bernard Grześka, sołtys Pawłowiczek
Prowadzi gospodarstwo rolne liczące 135 ha. Na swych dobrych glebach uprawia buraki cukrowe, rzepak, pszenicę i kukurydzę. Z Pawłowiczkami związany jest od pokoleń.
Obowiązki sołtysa pełni pierwszą kadencję, z zamiarem wykończenie robót na miejscowych drogach. Najważniejsze jest, aby mieszkańcy naszej wsi trzymali się razem. W sołectwie główne drogi zostały już zrobione, teraz czekamy na zamontowanie wiatraków. Moja poprzedniczka pierwszy fundusz sołecki przeznaczyła na wykonanie placu przy kościele i w tym roku planuję skończyć tą inwestycję, wykładając ją do drogi kostką. Z funduszu sołeckiego chciałbym dołożyć do działalności kulturalnej w Pawłowiczkach, np. na takie imprezy, jak Dzień Kobiet. Czekają mnie też dożynki. Teraz buduję drogę, na utwardzenie której wykorzystałem gruz z rozbiórki młyna. Drogą tą teraz mogą jeździć samochody ciężarowe po buraki cukrowe.
Powiat głubczycki: Anna Tworek, sołtys Ludmierzyc
Pracowała najpierw w Urzędzie Powiatowym w Głubczycach, a następnie aż do emerytury w Urzędzie Gminy w Kietrzu. Mąż zatrudniony jest od 47 lat w Rafako, mają dwóch dorosłych synów pracujących w branży rolniczej. W wolnych chwilach zajmuje się ogrodem, uprawia warzywa, hoduje drób. Funkcję sołtysa sprawuje już czwartą kadencję.
Ludmierzyce liczą ok. 80 mieszkańców. Jako jedne z ostatnich przystąpiły do Programu Odnowa Wsi. Dawniej w wielu miejscach były chaszcze, dziś dzięki pieniądzom otrzymanym z gminy, ich miejsce zajęły kwiaty. W tym roku chcemy zagospodarować plac przy cmentarzu, utwardzić go i uporządkować, po to by otoczenia nekropolii zmieniło swój wygląd. Mamy też piękną świetlicę z wyposażeniem kuchni na 60 osób, dwiema salami, stołem bilardowym. W okresie dożynek zrobiliśmy chodnik przy drodze powiatowej. Powstał plac zbaw oraz, z inicjatywy księdza, miejsce z ławkami do spotkań w plenerze. Wyremontowane zostały też wszystkie drogi. Dużo pomaga mi mąż.