Nieoczekiwana zamiana miejsc
Po przeszło 11 latach kierowania Komisariatem Policji w Krzyżanowicach kom. Stanisław Melnarowicz, 1 lutego tego roku powołany został na komendanta Komisariatu Policji w Kuźni Raciborskiej.
Stanowiska służbowe nie są dożywotnie - powiedział komendant KPP w Raciborzu mł. insp. Waldemar Krzyszczyk. Czym moja decyzja jest podyktowana? Potrzebą wprowadzenia zmian w działaniu, innym spojrzeniem na nowy teren, środowisko oraz zadania w służbie. W Krzyżanowicach funkcję komendanta i zastępcy komendanta obejmą dotychczas kierujący jednostką w Kuźni Raciborskiej nadkom. Jerzy Wasielewski i podinsp. Ryszard Węglarz.
O decyzji komendanta powiatowego przeniesienia do kuźniańskiej jednostki, kom. Stanisław Melnarowicz dowiedział się w grudniu zeszłego roku. Decyzja ta była dla mnie zaskoczeniem - mówi. Liczę się z tym, że spowodowanie, by moje nowe miejsce pracy mogło tak dobrze funkcjonować, jak placówka w Krzyżanowicach, będzie kosztowało mnie wiele wysiłku, wytrwałości i jeszcze większego niż dotychczas zaangażowania w służbę. Mam nadzieję, że spotkam się ze zrozumieniem funkcjonariuszy kuźniańskiego komisariatu i wspólnie sprawimy, że podobnie jak krzyżanowicki, będzie najlepszy w garnizonie raciborskim. Liczę również na współpracę i pomoc samorządu Kuźni Raciborskiej w rozwiązywaniu problemów związanych z funkcjonowaniem lokalnej policji i poprawą bezpieczeństwa publicznego. Zależy mi na tym, by miejscowa społeczność nabrała zaufania do działań policyjnych.
Komisariat Policji w Krzyżanowicach kierowany dotychczas przez kom. Stanisława Melnarowicza był od kilku lat nie tylko najlepszą jednostką w garnizonie raciborskim, ale i jedną z najlepszych w województwie śląskim. Większość policjantów pracujących w Krzyżanowicach to ludzie młodzi, których przyjąłem do pracy, nauczyłem rzemiosła i dziś są świetnymi funkcjonariuszami. Rezultatem jest wysoka pozycja komisariatu - mówi komendant Stanisław Melnarowicz.
Dotychczasowy krzyżanowicki komendat pozostawia swą placówkę zadbaną i dobrze wyposażoną. Starałem się stworzyć policjantom dobre warunki pracy, wyznając zasadę, że najpierw trzeba dać, by potem móc wymagać - twierdzi. Chiałbym podziękować wójtom gmin: Krzyżanowice Wilhelmowi Wolnikowi i Pietrowice Wlk. Antoniemu Wawrzynkowi oraz burmistrzowi Krzanowic Manfredowi Abrahamczykowi, a także radom i zarządom rad za dobrą współ-pracę, zrozumienie potrzeb policji i wsparcie we wszystkich działaniach.
Wyniki policyjnych poczynań kom. Stanisława Melnarowicza znalazły również uznanie u władz gmin. Z chwilą, gdy lokalne samorządy otrzymały informację o jego przeniesieniu do Kuźni Raciborskiej, odwołały się od decyzji komendanta powiatowego do Śląskiej Komendy Wojewódzkiej w Katowicach. Niestety, bezskutecznie.
(os)