Kolędy w starym opactwie
Kolędowanie, co roku w ostatnią niedzielę stycznia tuż przed Świętem Matki Gromnicznej, kiedy mija czas śpiewania pastorałek, odbywa się w ramach cyklu „Muzyka w starym opactwie”. Jego zasadniczą część stanowią wiosenno-letnie koncerty muzyki organowej, podczas których, w każdą niedzielę o godz. 17.00, prezentują się najznakomitsi polscy wykonawcy. Będziemy słuchać najpiękniejszych kolęd, pieśni najchętniej śpiewanych przez wiernych podczas nabożeństw - powitał chórzystów i słuchaczy ks. proboszcz Bonifacy Madla, kustosz rudzkiego Sanktuarium. Koncert prowadził ks. Bogdan Kicinger, na co dzień proboszcz z Babic, od kilku lat koordynator cyklu „Muzyka w starym opactwie” organizowanym we współpracy z gliwickim Studium Muzyki Kościelnej.
Na tle monumentalnej szopki z figurami rzeźbionymi przez rybnickiego artystę Masorza, eksponowanymi niegdyś na wystawie w Niemczech, zaprezentowały się cztery zespoły: Chór Szkoły Muzycznej II Stopnia z Gliwic, Chór im. Juliusza Rogera z Rud, Schola z parafii Św. Józefa Robotnika w Zawadzie Książęcej i wreszcie Chór, Schola oraz zespół instrumentalny z parafii Św. Anny w Babicach z pięknie wykonanymi partiami solowym Klaudii Romek.
Surowy klimat rudzkiej pocysterskiej świątyni i perfekcyjnie wykonane utwory sprawiły, że zakończenie tegorocznego bożonarodzeniowego świętowania było nadzwyczaj udane. Na finał wszyscy chórzyści odśpiewali razem jedną z najpiękniejszych kolęd „Lulajże Jezuniu”. Potem na zaproszenie proboszcza Madli odbyło się spotkanie w stołówce Nadleśnictwa przy kawie i rudzkich pączkach.
(w)