Czterech zdrowych
Do momentu zamknięcia tego numeru Tygodnika nie było wiadomo jaką decyzję podejmie Polski Związek Piłki Siatkowej w sprawie protestu KS Rafako. Przypomnijmy, że klub domaga się unieważnienia wyniku meczu z Avią II Świdnik podczas finałowego turnieju barażowego o drugą ligę. W zespole rezerw Avii wystąpił nieuprawniony do gry zawodnik. PZPS zwleka z rozstrzygnięciem, do momentu wyboru nowych władz związku. Jeżeli te nie unieważnią rezultatów turnieju, Rafako zagra w najbliższy weekend z Wandą Kraków na wyjeździe. Pojedynek toczył będzie się do trzech zwycięstw. Po dwóch meczach w Krakowie, losy awansu miałyby rozstrzygnąć się w Raciborzu. Trener Dariusz Daszkiewicz liczy jednak, że sprawiedliwości stanie się zadość i siatkarze Rafako zostaną drugoligowcami bez dodatkowego wysiłku. Szczerze mówiąc zespół jest wyczerpany staraniami o awans. Wpływ na to miały fatalne warunki pobytu w Świdniku. Brakowało ciepłej wody, nie było ogrzewania i moi gracze wrócili przeziębieni. Zaledwie czwórka z nich nadaje się do gry na dzień dzisiejszy - martwi się Daszkiewicz. Gdyby jednak doszło do meczu z Wandą, siatkarze z Raciborza zagrają m.in. przeciwko Krzysztofowi Makarykowi. To były gracz KS Rafako i brązowy medalista Mistrzostw Europy.
(ma.w)