Przemyt dzieł sztuki
Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu udaremnili, 24 sierpnia, przemyt zabytkowych ikon i obrazów. Miało to miejsce na kolejowym przejściu granicznym w Zebrzydowicach. W pociągu relacji Warszawa - Wiedeń funkcjonariusz w jednej z technologicznych skrytek w wagonie znalazł dwie paczki zawinięte w czarną folię. Po sprawdzeniu okazało się, że zawierają one trzy bardzo stare ikony oraz dwa obrazy olejne na płótnie. Jeden z obrazów wielkości 50 x 90 cm przedstawiał ułana w rozmowie z kobietami, drugi był malowany dwustronnie i przedstawiał treści religijne. Ten drugi obraz zawierał także trudne do odczytania napisy cyrylicą. Nikt z pasażerów pociągu nie przyznał się do znalezionych dzieł sztuki. Teraz trafią one do rzeczoznawcy, który określi ich wartość. Niemniej jednak na pierwszy rzut oka widać, że wielu kolekcjonerów zapłaciłoby duże pieniądze za posiadanie tych przedmiotów w swej kolekcji - powiedział nam kpt. Grzegorz Klejnowski, rzecznik prasowy ŚOSG. Straż Graniczna podejmie działania zmierzające do wyjaśnienia kto mógł być nadawcą tych przedmiotów.
Był to kolejny już przypadek ujawnienia przez funkcjonariuszy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej prób przemytu dzieł sztuki. Pod koniec ubiegłego roku w tym przejściu miało miejsce ujawnienie 25 sztuk starodruków.
(waw)