Pensja jednak w górę
Najprawdopodobniej 5 lutego wzrośnie pensja prezydenta Jana Osuchowskiego, który obecnie, co jest wyjątkiem, zarabia mniej niż jego zastępcy, którym on sam ustala pensum (wynoszą niecałe 9 tys. zł brutto).
Zarobki głowy miasta ustalają zaś radni, w praktyce opozycyjna wobec niego większość TMZR i RS „Racibórz 2000”. Ci dali J. Osuchowskiemu 7,2 tys. zł brutto, o ponad 2 tys. zł mniej niż zarabiał jego poprzednik Adam Hajduk. Te brakujące pieniądze to dodatek specjalny, który teraz prezydent ma dostać, bo stanowią o tym wprost przepisy. Kiedy w listopadzie ustalano wynagrodzenie, większość w Radzie uznała, że dodatek specjalny się nie należy, argumentując to wątpliwościami natury prawnej. Prezydent Osuchowski w rozmowie z nami był zdania, że dodatek prawnie mu przysługuje, bo otrzymują go także inni prezydenci, burmistrzowie i wójtowie. Obecnie, po zmianie przepisów w tej kwestii, dodatek już się należy. Może wynieść od 20 do 40 proc. pensji zasadniczej wraz z dodatkiem funkcyjnym, a więc od 1261 do 2522 zł. Ile dostanie Jan Osuchowski okaże się na sesji 5 lutego. Wiadomo jednak, że będzie zarabiał najmniej 8,47 tys. zł brutto, a więc ze składkami ZUS-owskimi i zaliczkami na podatek.
(waw)