Z bazaru do domu

Kontrola została przeprowadzona na dwóch miejskich targowiskach, w dwóch lokalach gastronomicznych oraz w mieszkaniu na jednym z gliwickich osiedli. Sprawdzono legalność pobytu 26 cudzoziemców - informuje kpt. Grzegorz Klejnowski, rzecznik prasowy ŚOSG z Raciborza. Jak się okazało, osiem osób naruszyło przepisy ustawy o cudzoziemcach. Część z nich prowadziła handel na bazarach bez zezwolenia do prowadzenia takiej działalności. Cztery osoby pochodzące z Ukrainy i Armenii zostały zobowiązane przez Komendanta ŚOSG do opuszczenia Polski w ciągu siedmiu dni - dodaje kpt. Klejnowski.

W trakcie prowadzonej kontroli zatrzymano również czterech obywateli Wietnamu, którzy nie posiadali przy sobie dokumentów oraz zajmowały się handlem na bazarze lub pracą w lokalach gastronomicznych. Wszyscy twierdzili, że swoje paszporty zgubili. W trakcie dokładnej kontroli niektóre dokumenty ujawniono jednak w rzeczach osobistych w mieszkaniach cudzoziemców. W jednym z nich funkcjonariusze natrafili na broń gazową, na której posiadanie przebywający w nim Wietnamczyk nie miał pozwolenia. Były tam również inne dokumenty, w tym luźne kartki z paszportów wietnamskich, kserokopie paszportów oraz kart pobytu w Polsce.

Przesłuchiwani Wietnamczycy próbowali podawać nieprawdziwe dane osobowe. Większość w trakcie kontroli legitymowała się jedynie polskimi prawami jazdy. Ich prawdziwość będzie obecnie weryfikowana. Sprawdzimy też w jaki sposób i kiedy przyjechali do Polski. Istnieje bowiem podejrzenie, że do naszego kraju dostali się nielegalnie - informuje rzecznik.

Wobec zatrzymanych cudzoziemców Komendant ŚOSG wdrożył procedurę wydaleniową - wystąpił do wojewody śląskiego z wnioskami o ich wydalenie. Do czasu stworzenia warunków ich deportacji drogą lotniczą będą oni oczekiwać w ośrodku strzeżonym dla cudzoziemców.

W tym roku śląscy pogranicznicy wydalili z Polski blisko 130 cudzoziemców, którzy naruszali w Polsce prawo.

(w)