Spotkanie po latach
Niezwykłe w swoim wymiarze spotkanie odbyło się 12 maja w siedzibie Klubu Olimpijczyka „Sokół” w Raciborzu. Na zaproszenie prezesa Wojciecha Nazarko przybyły do naszego miasta osoby, które miały lub nadal mają wielkie zasługi w rozwoju sportu śląskiego, w tym i raciborskiego.
Przeżyjmy to jeszcze raz - powiedział W. Nazarko witając zaproszonych gości, a byli to: Tadeusz Lenert - były dyrektor Wydziału Kultury Fizycznej i Turystyki Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach, Tadeusz Szombara - były zastępca tego wydziału, Janusz Nowakowski - wielce zasłużony prezes Śląskiego Szkolnego Związku Sportowego, Tadeusz Ślusarek - wiceprezes ds. metodycznych Wojewódzkiej Federacji Sportu w Katowicach, Edward Zychma - były przewodniczący Komisji Sportu Miejskiej Rady Narodowej, członek zarządu Klubu Olimpijczyka, Edmund Pazurek - sekretarz Krajowej Rady Izby Gospodarczo-Rehabilitacyjnej, wiceprezes Klubu Olimpijczyka „Sokół”, Stanisław Jarecki - były dyrektor Szkoły Podstawowej nr 11, gdzie tworzono pierwsze klasy pływackie, Eugeniusz Grzeszczuk - były inspektor oświaty i dyrektor Szkoły Mistrzostwa Sportowego, działacz raciborskiej „Victorii” Henryk Delong - działacz sportowy „Unii” i MKZ, „legenda” raciborskich zapasów, Aleksander Pordzik - wieloletni inspektor ds. sportu Urzędu Miasta, Janusz Obarymski - dyrektor Międzyszkolnego Ośrodka Sportu, wiceprezes Klubu Olimpijczyka, Sławomir Szwed - wiceprezes Śl. OZP, prezes „Victorii”. Uroczyste posiedzenie zarządu KO „Sokół” z udziałem gości rozpoczęło się od podziękowań, które zostały skierowane pod adresem gości. Zostali oni uhonorowani dyplomami uznania i olimpijskimi pamiątkami. To podziękowanie skierowane jest do osób, które czynnie uczestniczyły w zakładaniu przed 15 laty Klubu Olimpijczyka i wspierały jego działalność pod względem finansowym i merytorycznym - mówi W. Nazarko. Były wiceprezes Polskiego Związku Zapaśniczego Tadeusz Lenert przekazał pamiątki związane z odbytymi na Śląsku mistrzostwami Świata w zapasach (plakaty, znaczki, albumy). Uczestnicy dyskusyjnego forum o sporcie śląskim, szczególnie podkreślali pozycję Raciborza w sporcie Górnego Śląska. Przypomniano, że w momencie podziału administracyjnego kraju i przejścia Raciborza z województwa opolskiego do katowickiego, szczególnie sport szkolny (pływanie, zapasy, lekka atletyka) reprezentował wysoki poziom sportowy. Wspominano modelowe rozwiązania szkoleniowe, które przynosiły splendor raciborskiemu środowisku sportowemu i były wzorcem dla innych ośrodków w Polsce. Swoją znaczącą „cegiełkę” dołożył w tym względzie śp. Franciszek Witkowski, co podkreślił Janusz Nowakowski, przypominając postać dyrektora MOS-u i organizatora sportu szkolnego.
Wielkie uznanie wzbudziła także archiwalna ekspozycja, która zdobi MOS i „Sokoła”. Niektórym „łza w oku się zakręciła”, gdy oglądano fotografie z odbytych jeszcze „nie tak dawno” imprez sportowych.
Nie zabrakło także akcentu czysto sportowego. W konkursie rzutów do kosza raciborzanie nie byli zbyt gościnni. Najcelniejsze „oko” miał Aleksander Pordzik, który został uhonorowany Pucharem Przechodnim.
Uczestnicy spotkania odbyli ponadto wycieczkę do Gródczanek - parafia Pietrowice Wielkie, gdzie odbywają swoje spotkania działacze „Sokoła”). Zwiedzono m.in. kościół św. Krzyża z 1667 r.
To niecodzienne spotkanie, jak podkreślili zaproszeni goście miało symboliczny wymiar. Świadczy to o przyjaźni jaką wytworzyła się podczas działania w sporcie i o pamięci dla wspólnych dokonań.
(MiR)