Szerokie wrota
To bardzo ładne przejście i szkoda, że już za kilka lat będzie nam niepotrzebne. Na razie jednak istnieje i od 11 czerwca wszyscy obywatele Polski i Czech mogą je przekraczać na paszporty.
Dotychczas z przejścia Owsiszcze-Piszt, które istnieje od 1996 r., mogli korzystać jedynie mieszkańcy pogranicza mieszkający w strefie małego ruchu granicznego. Przekraczano je głównie na dowody osobiste, rzadziej na paszporty, do których musiano dołączać zaświadczenie o zamieszkaniu w strefie. Czynne było od godz. 6.00 do 22.00.O podniesienie rangi przejścia od lat walczyły władze gminy Krzyżanowice. Niemałe zasługi położył tu były wójt Wilhelm Wolnik. 11 czerwca jego marzenie się ziściło. Przejście, po gruntowej modernizacji, jest teraz czynne całą dobę i mogą je przekraczać pieszo i samochodami osobowymi wszyscy obywatele Polski i Czech legitymujący się paszportami.
Warto pamiętać, że nie przejadą tu szlabanu auta ciężarowe, w tym osobowe z homologacją, i autokary. Dla nich całą dobę czynne są przejścia w Chałupkach i Pietraszynie.
Na uroczyste otwarcie do Owsiszcz zjechali konsulowie generalni Polski w Czechach i Czech w Polsce, wicewojewoda, przedstawiciele władz powiatu oraz dowództwo Śląskiego Oddziału Straży Granicznej z Raciborza.
Mieszkańcy ziemi raciborskiej cenią sobie w Piszczu kuchnię tamtejszych restauracji. Polaków można też spotkać na tamtejszym kąpielisku. Podróżni z Rybnickiego i Wodzisławskiego znacznie skrócą sobie tędy drogę do Opawy.
(waw)