Poleciałbym do kraju ptaków

Uczęszcza do niego 130 dzieci. Realizowany jest program wychowania przedszkolnego wybrany z wykazu MEN, pod nazwą „W świecie przedszkolaka”. Prowadzone są zajęcia z gimnastyki korekcyjnej, języka angielskiego, religii. Dzieci są badane systematycznie przez logopedę i ortopedę. W tym roku został uporządkowany przedszkolny ogród, reszta urządzeń do zabaw będzie wyremontowana wiosną przyszłego roku. W placówce odbywają się różne uroczystości - z okazji Św. Mikołaja, Dnia Matki, Ojca, Babci oraz spotkania okolicznościowe, m.in. z górnikiem, strażnikami miejskimi, policjantami. Przedszkolakom zadaliśmy kilka pytań: kiedy mają dobry humor, co to jest uroczystość oraz gdzie poleciałyby, gdyby miały samolot

Cleo Dzwonkiewicz - 4 lata
Dobry humor mam wtedy, gdy robię babki nad morzem. Kiedy przychodzi po mnie mama i jak spotykam się ze swoimi przyjaciółkami i kolegami. I kiedy mama daje mi jeść. I jak mam urodziny.

Ania Karkocha - 4 lata
Mam dobry humor kiedy przychodzi Święty Mikołaj, dziadek z lentilkami, gdy dostaję nowe prezenty i cukierki od taty. I kiedy mama daje mi pić.

Darek Mandrycz - 4 lata
Gdybym miał samolot poleciałbym do domu na ul. Słowackiego, bo tam mieszkam. Poleciałbym do kraju ptaków i na Saharę. I do księdza, bo mój tata nauczył mnie się modlić. I do Unii.

Kamila Augustyn - 5 lat
Uroczystość to jest święto - Mikołaja i w kościele, i wtedy jak pan kapłan jakieś urodziny ma i jak moja koleżanka Paulina zaprosiła mnie na urodziny. Chciałabym polecieć samolotem na biegun i na Księżyc.

Mateusz Niewiera - 6 lat
Chciałbym polecieć samolotem do nieba, zobaczyć św. Mikołaja i żeby mi dał prezent. Zobaczyłbym też Pana Boga przy okazji, anioły, ufoludki co jeżdżą w kosmosie i ufo. Poleciałbym do Małysza w góry, na pustynię do Meksyku, bo to jest blisko i do Chin, żeby zobaczyć Chińczyków. Poleciał-bym, bo ja już tutaj nie zniosę być.

Mikołaj Tytko - 6 lat
Poleciałbym do dżungli, bo chciałbym zobaczyć Tarzana. Chciałbym też polecieć samolotem na wyspy wulkaniczne i do piekła - zobaczyć diabły, upał i kawiarnię. Gdybym leciał z ufoludkami - to tylko
w Himalaje.