W lepszych nastrojach
Pochodzący z Żywca, obecnie student raciborskiej PWSZ, Waldemar Bulandra przełamał strzelecką niemoc RTP Unii Racibórz i dzięki trafieniom jego oraz Wojciecha Podolaka miejscowi pokonali 6 listopada Beskid.
Wskutek kontuzji nie zagrali Kopczyński i Biegański, a w obronie zabrakło Kowalczyka. Po ładnych akcjach gospodarze prowadzili do przerwy 2:0, ale w drugiej odsłonie warunki dyktował Beskid Skoczów. Nerwowa była końcówka, bo „górale” strzelili kontaktową bramkę. Wcześniej w ciągu dwóch minut sędzia dwukrotnie karał raciborzan żółtymi kartonikami - Woniakowskiego za reakcję po faulu na nim w polu karnym (taki bajtel nie symuluje, jedenastka nam się należała - skomentował z trybun Józef Teresiak z RTP) i Drożdża, który powstrzymał nieprzepisowo kontrę gości. W zespole gospodarzy ładnymi strzałami z dystansu popisał się parę razy Behrendt, a spokojem imponował w środku kapitan Pawłowski. Kolejny mecz w wyjściowym składzie zagrał Kapinos. Do końcu roku Unię czekają jeszcze wyjazdy: do Żywca i Łazisk (mecz awansem z rundy wiosennej).Tak grali pozostali
Drużyna kobieca zwyciężyła na wyjeździe w Biedrzychowicach 4:1 (2:0) po trafieniach: Konsek w 10 minucie z karnego i 87 z wolnego oraz Cicheckiej w 13 z wolnego i Strzelczyk w 75. Unia zagra w tym roku jeszcze tylko w Pucharze Polski z Tęczą Kozłówki Kietrz, 11 listopada o godz. 12.00 na stadionie przy ul. Srebrnej. Jeśli wygra, w marcu zmierzy się z mistrzyniami Polski, AZS Wrocław. W lidze na 10 meczów wygrała 8 i 2 razy przegrała, ma 24 pkt. oraz bilans bramkowy 54:14. Hanna Konsek prowadzi w klasyfikacji strzelców z 19 golami.
Juniorzy wygrali na wyjeździe w Sosnowcu 3:2 po bramkach Pniewskiego, Woniakowskiego i Nieckarza (karny).
(ma.w)