Jak po grudzie
Zwycięstwa, odniesione jednak dużym wysiłkiem, zanotowali w długi weekend młodzi piłkarze i piłkarki Unii Racibórz. Seniorzy przegrali w Żywcu.
Juniorzy Zbiegniewa Oszka pokonali 11 listopada podopiecznych Józefa Dankowskiego (niegdyś podpory defensywy Górnika Zabrze) z Piasta Gliwice 2:0. Przy długo utrzymującym się bezbramkowym remisie losy meczu odmieniła indywidualna szarża Dawida Fryta, którego sfaulowano w polu karnym. Bramki zdobyli w drugiej połowie Paweł Woniakowski z „jedenastki” i Łukasz Ottawa. Piast kończył w dziesiątkę, bo za wulgarne odzywki sędzia wyrzucił z boiska ich zawodnika, a wcześniej także jednego z działaczy. W ostatnim meczu rundy jesiennej Unia także wygrała w Tychach 4:0, choć do 80 min. było 0:0. Po 2 gole strzelili Mirosław Pniewski i Sebastian Kapinos. Dzięki tym zwycięstwom piłkarze z Raciborza zakończyli rundę jesienną na wysokim, czwartym miejscu w tabeli „emki”. Piłkarki RTP wywalczyły w Święto Niepodległości Puchar Polski na szczeblu podokręgu opolskiego i wiosną zagrają u siebie z AZS Wrocław - trzykrotnymi mistrzyniami kraju. Podopieczne Remigiusza Trawińskiego wygrały 2:1 (1:1) z Tęczą Kietrz Kozłówki po bramkach Konsek (10') i Cicheckiej (58').
Zespół seniorów po wyrównanym meczu uległ Czarnym-Góralowi Żywiec 0:1. Bramka dla gospodarzy padła w drugiej połowie, po błędzie w obronie, przy rzucie wolnym z bocznej strefy boiska. Raciborzanie mieli okazje bramkowe na wyrównanie - Frydryk przegrał pojedynek z bramkarzem, a po strzale Kapinosa obrońcy Górala wybili pił-kę z linii bramkowej. Pierwszy zespół Unii ostatni mecz w tym roku (awansem z rundy wiosennej) ma rozegrać za tydzień w Łaziskach.
(ma.w)