Wiele dobrego
Korzystnie przedstawia się tegoroczny bilans medalowy raciborzan. Na zawodach centralnych zdobyli 11 medali, w tym 3 złote. Uzyskano świetne wyniki m.in. powołania do reprezentacji, zdobyto dwie klasy mistrzowskie. Pokazali się młodzi i utalentowani.
Zdaniem Karola Szynola z „Victorii”, na najwyższe noty w tym roku zasłużył Marcin Nikiel. Wychowanek trenera Kazimierza Stępnia, zdobył na HMPJ złoty medal i poprawił rekord Polski juniorów młodszych na 600 m wynikiem 1.21,37. W sezonie letnim na OOM zajął drugą pozycję. Startując w reprezentacji Polski na 800 m zajął drugie miejsce.Do drugiej lokaty w tym rankingu pretenduje Zuzanna Warzecha, złota medalistka HMPJ z dobrym wynikiem 184 cm w skoku wzwyż, czwarta na OOM. Występując poza konkursem w czwórmeczu Polska - Hiszpania - Niemcy - Rosja pokonała wszystkie rywalki uzyskując znakomity wynik 184 cm (klasa mistrzowska). Kolejne miejsce w tej grupie powinien zająć Artur Noga (trener Karol Szynol), który do startów halowych leczył kontuzję, ale w sezonie letnim wystartował udanie na 200 m zajmując na OOM trzecie miejsce, przegrywając srebro o 0,01 sek. Zakwalifikował się ponadto do reprezentacji na czwórmecz i tam w doborowym towarzystwie zajął szóste miejsce poprawiając rekord życiowy na 22.10 sek. Warto dodać, że Artur przy „okazji” skoczył w tym sezonie wzwyż 2 m.
Dalsze miejsce na tej liście zajmuje Justyna Kasprzycka, srebrna medalistka z HMPJ z wynikiem 177 cm oraz brązowa na OOM-ie. Kolejnym bohaterem tegorocznego sezonu był Paweł Tarnowski, który na hali wywalczył srebrny medal w skoku wzwyż z wynikiem 197 cm, na OOM przegrał medal strąceniami, zajmując piąte miejsce z wynikiem 199 cm, a sezon zakończył rekordem życiowym na poziomie 204 cm. Kilkakrotnie przekraczał wysokość 2 metrów.
Wśród juniorów młodszych pochwalić należy za stałe postępy wychowankę trenera Szynola - Matyldę Siedlok, która na OOM zajęła pięte miejsce na 400 ppł z dobrym wynikiem 63.07 sek oraz Kasię Bereżańską, która w tym sezonie spróbowała swych sił w 3-skoku wynikiem 11.52 m.
Dobrze sezon zaczął Daniel Kudla. Podopieczny trenera Stępnia na hali był piąty na 2 km, w biegach przełajowych zdobył srebro, a kiedy przymierzał się do medalu na 2 km z przeszkodami w OOM doznał kontuzji i prysły nadzieje na dobry występ.
Wiele dobrego można powiedzieć o występach młodzików, wśród których na czoło wybijają się występy Macieja Taciaka, który w tym roku nie miał sobie równych w biegu na 110 m ppł. w regionie. Nie dał także szans rywalom na MPMłodzików w Świeciu, pokonując rywali w dobrym czasie 14.86 sek. Zupeł-nym zaskoczeniem na tych mistrzostwach był srebrny medal Dominiki Franiczek, wychowanki trenerki Joanny Skalik, która poprawiając znacznie swój rekord życiowy pokonała wyżej notowane rywalki.
Pochwalić należy także naszą jedyną seniorkę Beatę Szyjkę, która współpracując z trenerem Piotrem Morką, zdobyła trzecie miejsce na MPS w biegach przełajowych oraz wywalczyła piątą lokatę na 10 km podczas letnich MPS, uzyskując tam normę na klasę mistrzowską. Ponadto została powołana do występu w reprezentacyjnej sztafecie w biegu ulicznym w japońskiej miejscowości Tchibo.
Bardzo dobrze prezentuje się młodzież z rocznika 89-90. Oprócz wspomnianego Taciaka, na słowa uznania zasługują wyniki uzyskane przez Tomasza Popka na 600 m: 1.28,27, Ewę Jóźwik na 1000 m: 3.05,07, Martynę Hanczerowską na 100 ppł.: 15.05, Kasię Hyjek 47,13 na 300 ppł, Karolinę Żebrowską w skoku w dal 5.08, czy też Dawida Zakrzewskiego w rzucie dyskiem 48,05.
(MiR)