Ma być taniej
Od początku lat dziewięćdziesiątych chciano w powiecie rozwiązać problem kosztownego utrzymania budynku na placu Okrzei. Wcześniej mieścił się tu klasztor i dom dziecka a następnie internat szkoły sportowej.
Stara jest instalacja c.o., drogie grzanie koksem (140 tys. zł to cena za opał). Przeciążona i zużyta instalacja elektryczna grozi pożarem. Opłaty miesięczne wnoszone przez uczniów (60 zł) starczają na bieżące, drobne naprawy. Aktualnie korzysta z internatu 45 uczniów (kiedy szkół sportowych było mniej w kraju, liczba lokatorów sięgała setki). Wychodzi na jednego 1500 zł, bez wyżywienia, w trzyosobowym pokoju - mówi Arkadiusz Tylka, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego. Z raciborskim Starostwem dyrekcja przygotowała projekt przeniesienia internatu na ulicę Kozielską do tamtejszego kompleksu szkolnego. Powstanie na drugim piętrze budynku przy ulicy Kozielskiej. Wcześniej w „czerwonym budynku” pojawią się klasy, gdzie przeprowadzą się uczniowie z obiektu szykowanego na internat. Wtedy ruszą roboty budowlane. Przenosząc internat chcemy „potanić” placówkę - mówił wicestarosta Adam Hajduk na spotkaniu z rodzicami uczniów z ZSOMS. Wpompujemy w inwestycję milion złotych. W perspektywie jest jeszcze budowa łącznika, ale to już wizja na następną kadencję - dodał wicestarosta. Remont rozpocznie się w kwietniu, o ile nie przeciągną się procedury przetargowe. Koniec prac zaplanowano na połowę sierpnia.