Numer: 4 (667)
Data wydania: 25.01.05
Na krwawe oczy - weź soku rucianego, wpuść w niego trochę miodu przaśnego o octu, przecedź przez serwetę i napuszczaj tym oczy; na czerwone i bielmem zaszłe oczy - ugotuj dwa jajka twardo, weź z nich białka, posiekaj je i ugnieć na ciasto, przysyp bardzo dobrze przesianego bursztynu trochę, wytłocz przez serwetę i nałóż tym kąt oka; na utrzymanie czystych i bystrych oczu - włóż kiedy niekiedy sadła przepiórczego jak siemię w kąciku oka; na palenie gardła - weź jałowcu, ugnieć go, ugotuj w mleku i okładaj często odmieniając ciepło; na wrzód w piersiach - warz żytnie otręby w oliwie, przykładaj na wrzód z rana i wieczór odmieniając ciepło, w dziewiątym dniu rozpuknie się; na zdrętwienie członków - weź łut jeleniego łoju, cztery łuty majowego masła, miałko utłuczonego omanowego korzenia, rozpuść, zrób maść i nią smaruj; na wywinione członki - po nabiciu w swe stawy uwarz dwie garści lnianego siemienia w mleku, aż puknie, przymieszaj garść jednę żytnych otrąb i trochę octu, niechaj tak raz zawre, rozmaść na macherzynie, obwiń ciepło, jak strzymać będziesz mógł, powtórz kilkakrotnie, ile będzie trzeba; na dziury w gardle - weź garść pełną poziomkowego ziela, wygotuj aż do trzeciej części, miodem osłodź i płucz często; na ból głowy z wielkim gorącem - weź pełną garść przetłuczonego jałowca, tyleż ciasta kwaśnego, soli i gorczycznej mąki, rozczyń tęgim winnym octem, zawiń w kawał płótna, obłóż podeszwy nóg, a gdy wyschnie, rozrób w occie i znów przyłóż.
Źródło: Kalendarz gospodarski Zawadzkiego (1794)