Ministerstwo zwleka
Wbrew ministerialnym zapowiedziom do Brukseli nie trafił wniosek rządu polskiego o wsparcie z unijnych funduszy budowy zbiornika „Racibórz”. Powód? Problem z nabyciem gruntów we wsi Nieboczowy.
O wstrzymaniu przekazania wniosku do Brukseli poinformował na ostatniej sesji Rady Powiatu poseł Andrzej Markowiak, powołując się przy tym na rozmowę jaką odbył z ministrem środowiska Jerzym Swatoniem. Przypomnijmy, że unijni urzędnicy mieli go otrzymać już w tamtym roku, by podjąć decyzję, czy ta warta ponad 600 mln zł inwestycja otrzyma dofinansowanie z funduszu Spójności. Bez tego Polski nie stać na zabezpieczenie powodziowe całego dorzecza górnej Odry.Powodem pozostawienia wniosku w szufladzie, jak mówił poseł Markowiak, jest problem z uregulowaniem spraw własnościowych. Większość mieszkańców Nieboczów nie chce się zgodzić na sprzedaż swoich domów i zagród. Przygotowana koncepcja zakłada zaś wysiedlenie wsi, która w całości znajdzie się w czaszy zbiornika. Na przeprowadzkę i sprzedaż państwu swojej ziemi zgodziło się jedynie 30 osób. Pozostałych 120 właścicieli tworzy komitet, który opowiada się za realizacją tzw. wariantu społecznego. Zakłada on otoczenie wsi wałami i wyłączenie z czaszy zbiornika.
Wójt gminy Lubomia nie chciał wydać decyzji lokalizacyjnej dla zbiornika. Zrobił to zarządzeniem zastępczym wojewoda. Sprawą, ze skargi niezadowolonych mieszkańców, zajmie się wkrótce sąd administracyjny. W grę wchodzą wywłaszczenia. Państwo bowiem nie chce zrezygnować z realizacji założonego wariantu. Jak tłumaczą w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej, nie ma już na to czasu. W połowie roku ma być gotowa dokumentacja techniczna. W grudniu rozpocznie się przetarg na wyłonienie wykonawcy. Prace mają ruszyć już w przyszłym roku.
Czy wesprze je Unia Europejska? Jak relacjonował poseł Markowiak, minister Swatoń mocno w to wierzy i obiecuje, że wniosek do funduszu Spójności zostanie złożony do czerwca tego roku. Polska, zdaniem członka rządu, ma szansę uzyskać pieniądze z Brukseli za realizację całego kompleksu inwestycji przeciwpowodziowych, podobnie jak wcześniej Hiszpania, która zgłosiła projekt budowy aż szesnastu zbiorników.
(waw)