Spuścizna przodków
22 maja parafia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny obchodziła główne uroczystości z okazji jubileuszu swojego osiemsetlecia. Przewodniczył im, wygłaszając jubileuszową homilię, biskup ordynariusz opolski, ks. arcybiskup Alfons Nossol. Po trzech tygodniach, 12 czerwca, odbyła się kolejna uroczystość. Do Raciborza przybył nuncjusz apostolski w Republice Federalnej Niemiec, dziekan korpusu dyplomatycznego, akredytowanego w Berlinie, ks. arcybiskup Erwin Josef Ender.
Zaprzyjaźniony z tym hierarchą watykańskim proboszcz miejski ks. Ginter Józef Kurowski przekonał abp. Endera do przyjazdu do Raciborza, aby zechciał przewodniczyć niemieckim uroczystościom jubileuszowym. Ks. proboszcz Kurowski przyznaje, że o ile ks. abp Ender bardzo chętnie przyjął zaproszenie, to ustalenie odpowiedniego terminu napotykało na liczne przeszkody. Zdawało się, że już pewny termin został nagle odwołany, co przy licznych obowiązkach nuncjusza apostolskiego nie winno dziwić. Trzeci z ustalonych terminów został dotrzymany. Nie było procesyjnego przejścia z Domu Katechetycznego ani uroczystego ingresu do kościoła; taki przywilej przysługuje bowiem tylko biskupom naszej diecezji. Jubileuszowe uroczystości i tym razem zgromadziły w kościele farnym bardzo licznie zgromadzonych wiernych. Wśród osób zebranych w kościele spostrzegliśmy cały szereg gości, którzy – jak się okazało – przyjechali specjalnie na tę uroczystość z Niemiec. W założeniu była to msza niemiecka, ale okazała się jednak być niemiecko-polską.
Sonia Oslislo i dr Josef Gonschior oraz para dzieci w imieniu Mniejszości Niemieckiej przywitali ks. abp. Endera, podziękowali ks. Kurowskiemu za zorganizowanie uroczystości i złożyli proboszczowi życzenia z okazji 38. rocznicy święceń kapłańskich.
Ks. arcybiskup Ender odprawił uroczystą mszę pontyfikalną w asyście czterech księży, w tym proboszcza miejskiego. W swoich słowach powitalnych podkreślił, iż przyjechał do Raciborza na zaproszenie swego przyjaciela. Zauważył, iż w Kościele nie ma podziałów, także narodowościowych. Wszyscy winni dążyć do budowy Kościoła, tak jak raciborzanie przyczyniali się po wojnie do kolejnej odbudowy tej wielkiej, miejskiej świątyni. Jesteśmy spadkobiercami chrześcijańskiej spuścizny naszych przodków – zaakcentował zacny gość. Wystąpienie powitalne ks. abp. Endera przetłumaczył na język polski ks. proboszcz Kurowski.
Mszę św. uświetnił swoim śpiewem chór im. Eichendorffa, a na organach grał wieloletni, zasłużony organista raciborskiej fary Józef Oslislo. Niektórzy z uczestniczących w nabożeństwie dysponowali broszurkami z pieśniami. Tam niemieckie zwrotki przeplatały się z polskimi. Tak też śpiewano. Zauważyliśmy, że również nasz dostojny gość próbował razem z wiernymi śpiewać tekst polskiego Credo.
W wygłoszonej homilii ks. arcybiskup wyraził wdzięczność za zaproszenie go na uroczystości jubileuszowe 800-lecia kościoła. Kolejny raz podkreślił sprawę wspólności Kościoła powszechnego bez względu na narodowość jego wyznawców. Stwierdził: Dom Boży jest nasz, wspólny, a świątynia Boża jest święta. W całej historii ludzkości znajduje odzwierciedlenie historia Kościoła. Sobór watykański II wprowadził do Kościoła nabożeństwa w językach narodowych, jednak to nie powinno dzielić wiernych, ale ich łączyć.
Wspomniał, że arcybiskup Monachium i Freisingu, kardynał Julius Döpfner, zwracając się w 1973 roku do wypędzonych, podkreślił, że wszyscy, bez względu na to gdzie się urodzili i gdzie byli ochrzczeni, choć utracili swoje parafie są członkami jednego, zjednoczonego Kościoła, stworzonego przez tego, który stał się człowiekiem i za nas niewymownie cierpiał. W dalszej części swojej homilii ks. arcybiskup powołał bolesne doświadczenia cierpień i śmierci Wielkiego Papieża – Ojca św. Jana Pawła II, które nas szczególnie dotknęły.
Nawiązując do wyboru kardynała Josepha Ratzingera na papieża i wyrażając radość z tego powodu zauważył, że poza nielicznymi wyjątkami, elekcja była pozytywnie przyjęta. Zaś wiele wskazuje na to, że nowy papież będzie kroczył drogą swojego poprzednika. Kościół żyje dzięki Ukrzyżowanemu i Zmartwychwstałemu, ale i dzięki wierze wielkiej społeczności Kościoła. Życzę Wam, aby kościół, Wasz kościół, był centrum, ale i sercem całego Raciborza – zakończył swoją homilię ks. arcybiskup Ender.
Na zakończenie odprawionej mszy św. główny celebrans udzielił wiernym swojego biskupiego błogosławieństwa. Dzieci pierwszokomunijne zebrane w prezbiterium, zachęcone przez ks. proboszcza, pełnymi głosami odśpiewały wysokiemu gościowi pieśń, co arcybiskup skwitował po polsku „dzienkujem”.
Paweł Newerla