Nie jesteś sam

Powstało z inicjatywy samych niepełnosprawnych oraz ludzi, którym problem niepełnosprawności nie jest obcy - rodziców, pedagogów z SP 1 i życzliwych ludzi. Jego prezesem została Barbara Seredyńska. Stowarzyszenie liczy około 40 członków, działających na zasadzie wolontariatu.

 

Jest ono pewnego rodzaju odpowiedzią na potrzeby wynikające z niepełnosprawności. Pomaga w rozwiązywaniu problemów prawnych, zawodowych, zdrowotnych oraz udziela wsparcia psychologicznego. Będący w potrzebie mogą liczyć na pomoc w wypełnieniu wniosków, dokumentów, formularzy na sprzęt, zapomogi, dofinansowania, na poradę, jaką pomoc i gdzie można uzyskać, a nawet wsparcie finansowe w nagłych przypadkach. Stowarzyszenie pragnie promować aktywny i zdrowy tryb życia oraz stworzyć system ewidencji osób niepełnosprawnych, przede wszystkim na terenie powiatu raciborskiego. Ułatwi to dotarcie do nich. Do tych, którzy nie są w stanie przyjść do siedziby Stowarzyszenia, mieszczącego się przy ul. Cecylii 30 - w Szkole Podstawowej nr 1 - wybierzemy się osobiście - mówi Jerzy Wiśniewski, członek zarządu.

 

Sytuacja niepełnosprawnych jest bardzo ciężka. Pomijając problem barier architektonicznych, brakuje informacji, gdzie można otrzymać pomoc, uzyskać wniosek a potem jak go wypełnić. Urzędnicy są bardzo nieczuli - nieraz nawet nie chcą zejść po schodach, aby obsłużyć niepełnosprawnego. Prawdą jest j  ednak, że stopniowo sytuacja ulega poprawie. 15-20 lat temu było pod tym względem jeszcze gorzej - dopowiada Barbara Seredyńska.

 

Na listopad Stowarzyszenie planuje zorganizowanie koncertu charytatywnego pod hasłem „Miasto przyjazne", z aukcją przedmiotów przekazanych przez ofiarodawców. Jeszcze w tym roku ogłosi konkurs dla instytucji publicznych, po wysondowaniu skali potrzeb niepełnosprawnych, aby ustalić jego kryteria.

 

E.H.