Kuźnia w pierwszej setce

Jak twierdzi Rita Serafin, zastępca burmistrza gminy, jest to miła niespodzianka dla samorządowców. Pod uwagę brane były m.in. takie kryteria jak osiągnięcia finansowe (np. wysokość pozyskanych środków unijnych, tempo wzrostu dochodów własnych, nadwyżka operacyjna), zmiana liczby podmiotów gospodarczych czy... wynik testu szóstoklasistów. Oceniano również, czy urząd funkcjonuje w oparciu o normy ISO. Przedmiot oceny był więc dość szeroki. Jest to dla nas szczególnie ważne, dlatego, że oprócz Raciborza (był 6) nie ma poza nami drugiej gminy z powiatu raciborskiego, która się uplasowała w pierwszej setce – mówi Rita Serafin. Dodaje również, że jest to wyróżnienie dla wszystkich zarządzających, urzędników a także Rady Gminy, która podejmuje wiele ważnych decyzji. Miejmy nadzieję, że uda nam się ten sukces powtórzyć i piąć do góry w tych notowaniach. Najważniejsze jednak, żeby to się przekładało na ocenę mieszkańców, aby ta jakość życia była dobra i żeby rzeczywiście była jakąś pochodną tej wysokiej oceny finansowej. Tak naprawdę liczy się bowiem, czy obywatele uważają, że gmina jest w odpowiedzialny sposób zarządzana i czy żyje się tutaj wygodnie. No, ale to wyróżnienie w rankingu „Rzeczpospolitej” też jest ważne – uważa pani burmistrz.

 

(e.Ż)