Smutny skutek niewiedzy?
Na terenie stawów hodowlanych położonych w Brzeziu doszło do zniszczenia znacznych ilości wodnej rośliny podlegającej ścisłej ochronie - kotewki orzecha wodnego.
Sprawcy procederu, mający prawdopodobnie zamiar oczyszczenia zbiorników, a nieświadomi tego, że kotewka podlega ścisłej ochronie, zostali przyłapani na gorącym uczynku podczas swojej pracy. Proceder ten trwał od dłuższego czasu, a świadczyły o tym liczne pryzmy uschniętych roślin, którą wyciągali na brzeg. Na miejsce zdarzenia wezwano straż miejską i pracowników Wydziału Ochrony Środowiska UM w Raciborzu. Sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej w Raciborzu.
Kotewka orzech wodny jest rośliną jednoroczną. Zawdzięcza swoją nazwę wytwarzanym przez siebie owocom - orzechom, przypominającym kotwicę i utrzymującym roślinę na dnie zbiornika wodnego. Wytwarza dochodzącą do 1,5 m długości podwodną łodygę, z której wyrastają małe, wąskie liście ułożone naprzeciwlegle. Niegdyś częsta, obecnie została wytępiona w wielu okolicach kraju zarówno na skutek użytkowania orzechów, jak też w następstwie melioracji, a zwłaszcza likwidacji zakoli rzek, starorzeczy itp. Obecnie spotyka się ją w naszym kraju bardzo rzadko, głównie w dorzeczu górnej Odry i Wisły. Ze względu na interesującą biologię, historię i rzadkie występowanie, objęta jest ochroną gatunkową. Musi być ona jednak wspomagana ochroną rezerwatową oraz półhodowlą i reintrodukcją w warunkach naturalnych, aby zachować ten gatunek w naszej florze. Została, w 2001 r., wpisana do Polskiej Czerwonej Księgi Roślin.
E.H.