Z końmi w tle
W korowodzie dożynkowym w Marklowicach nie mogło zabraknąć jeźdźców oraz konnych bryczek. Tradycją są również zawody konne organizowane przy okazji święta plonów.
Dożynkowej zabawie sprzyjała piękna słoneczna pogoda i wielu mieszkańców Marklowic wyległo na ulice, by obserwować korowód złożony z powozów oraz przystrojonych pojazdów rolniczych. Przeprowadzony został konkurs na najładniejszy pojazd w korowodzie a członkom jury najbardziej spodobało się „Wiejskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe” – jego członkowie otrzymali w nagrodę grill ogrodowy. Oficjalna część dożynek odbyła się na placu za Urzędem Gminy. Tradycyjny bochen chleba wypieczony z tegorocznych zbiorów starostowie dożynek Jadwiga Chrószcz i Andrzej Nitner przekazali wójtowi Tadeuszowi Chrószczowi. Rolnikom za ich trud odśpiewano „Sto lat” a marklowiccy hodowcy wypuścili w powietrze gołębie. Piękne korony dożynkowe złożyły przed sceną marklowickie Koła Gospodyń Wiejskich. Uhonorowani zostali zasłużeni rolnicy – Marta Marek, Gerard Pawliczek i Józef Fojcik. Podczas uroczystości dożynkowych nastąpiło również rozstrzygnięcie konkursu na „Estetyczne otoczenie domu”. Pierwsze miejsce zajęli Joanna i Jacek Pawelcowie, drugie Beata i Grzegorz Błatoniowie a trzecie Janina i Mirosław Witowie. Wyróżnienie otrzymali Justyna i Łukasz Gawlinowie.
Na placu przed kościołem odbyły się zawody konne. Przygotowany został tor dla powozów – trzeba było przejechać przez ustawione bramki, pokonać podjazd, rów z wodą oraz górkę usypaną z piasku. Jeźdźcy natomiast musieli się wykazać dobrym opanowaniem konia i szybkością w … piciu. Należało objechać ustawione beczki, zsiąść z konia, szybko wypić kubek soku i powrócić na metę.
Towarzyszący dożynkom program artystyczny był pełen humoru. Mieszkańców bawił zespół „Hanuta” ze śląskim humorem biesiadnym oraz kabarety „Tenor” i „Masztalski”. Na zakończenie do zabawy tanecznej przygrywał zespół „Remedium”. Marklowickie dożynki patronatem prasowym objęły „Nowiny Wodzisławskie”.
(jak)