Kasprowicz z tradycją
Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 1 im. Jana Kasprowicza obchodzi w tym roku 60. rocznicę powstania. Główne uroczystości z tej okazji odbyły się 24 września. Uczestniczyło w nich ok. pół tysiąca absolwentów raciborskiej placówki.
Święto rozpoczęła msza św. w kościele farnym. W intencji byłych i obecnych pracowników „ogólniaka”, a także jego absolwentów oraz aktualnych uczniów Eucharystię odprawił ks. Gerard Golla. Kazanie wygłosił natomiast ks. prof. Piotr Kosmol (obaj są abiturientami ILO). W czasie nabożeństwa wystąpił chór szkolny pod batutą Piotra Libery. Arię z „Mesjasza” zaśpiewała natomiast Kinga Wystub, nauczycielka wiedzy o kulturze w „Pierwszym”.
Po mszy wszyscy przybyli na uroczystość goście wraz z orkiestrą dętą, władzami województwa, powiatu oraz miasta, przeszli długim korowodem przez Rynek i ul. Długą do „Bałtyku”. Tam odbyła się część artystyczna. Przygotował ją ze swoją grupą teatralną dr Janusz Nowak, polonista w ILO. Przedstawienie miało formę sentymentalnej podróży w czasie. Pokazało, jak przemiany w Polsce – wpierw lata głębokiej komuny, potem Solidarność, wybór Karola Wojtyły na papieża, wreszcie wejście naszej ojczyzny w struktury Unii Europejskiej – wpływały na uczniowskie życie, również na społeczność Raciborza. Starszych ludzi spektakl, bardzo poetycki, dogłębnie wzruszył. Potem nastąpiła część oficjalna. Stanowiło ją ślubowanie pierwszaków z „Kasprowicza” i działającego przy nim gimnazjum dwujęzycznego.
Przeszłość i wspomnienia to jedno, a przyszłość to drugie. W trakcie imprezy wbudowano kamień węgielny pod rozbudowę „ogólniaka”. Projekt przewiduje połączenie budynku szkoły z salą gimnastyczną, mieszczącą się nieopodal, piętrowym łącznikiem. Powstaną w nim niewielkie klasy i jeszcze jedna, mniejsza sala gimnastyczna – wyjaśnia Janina Wystub, dyrektorka Zespołu Szkół Ogólnokształcących. Uzupełnijmy, iż będzie to już drugi łącznik na terenie tej placówki. Pierwszy, w kształcie rotundy, użytkowany jest od 2002 r. Równocześnie z pracami przy łączniku modernizowane będzie wejście do szkoły. Prawdopodobnie zostanie ono oszklone. Przebudowane będzie też wejście do szatni – mówi Wystub. Myślę, że roboty ruszą już w 2006 roku – dopowiada.
Abiturienci ILO byli także świadkami odsłonięcia galerii, poświęconej pamięci kolejnych dyrektorów szkoły: Wiktora Kapauna, Józefa Grabowskiego, Andrzeja Charzewskiego, Ireny Ścibor-Rylskiej, Mariana Lipy, Kamila Simka oraz Janusza Nowaka. Mogli ponadto zwiedzić mury liceum. Pomagali im w tym obecni uczniowie. Potem udali się na skromny poczęstunek.
A wieczorem w hali „Rafako” miała miejsce zabawa. Zaczęliśmy polonezem, jak na studniówce. Było wspaniale. Orkiestra grała bardzo dobrze. Wszyscy świetnie się bawili do białego rana – wspomina dyrektor Wystub. A poranek rzeczywiście był biały. Kiedy wracałam do domu, taka gęsta mgła zalewała ulicę, że nawet na metr niczego nie mogłam dojrzeć – śmieje się.
Łuk