Opędzić się nie można
Ledwo w miasto poszła wieść, że Schiever wpłacił na konto magistratu 11 mln zł, do drzwi prezydenta różne instytucje zaczęły pukać „po prośbie”.
Opędzić się nie można – mówił radnym prezydent Jan Osuchowski. Co rusz do jego gabinetu przychodzą różni działacze z prośbą o wsparcie, przekonani, że teraz w miejskiej kasie się przelewa i pieniądze dostaną. Wpływy ze sprzedaży Kamienioka zostały wpisane do dochodów miasta, ale już podczas uchwalania tegorocznego budżetu od razu przeznaczone na konkretny cel. Nie są to więc dodatkowe środki. Skuteczna sprzedaż oznacza po prostu, że budżet zostanie wykonany. A czy będzie jeszcze coś dodatkowego do dzielenia, okaże się po podsumowaniu wszystkich tegorocznych dochodów i wydatków. O tym zaś, kto dostanie pieniądze decyduje Rada Miasta.
(w)