Kościom na ratunek
Osteoporoza przez wiele lat przebiega bezobjawowo. Nazywana jest „cichym złodziejem” wapnia, niezbędnego do funkcjonowania ludzkiego organizmu.
To choroba kości, mylnie utożsamiana jedynie z osobami starszymi i kobietami po menopauzie, choć to one faktycznie są w grupie najwyższego ryzyka. Narażeni na nią są także mężczyźni (brak testosteronu), kobiety w ciąży i karmiące piersią oraz młodzi ludzie. Sprawia, że znacznie łatwiej dochodzi do złamań, szczególnie nadgarstka, kręgosłupa oraz kości udowej.
Szacunkowe badania wskazują, że w Polsce dotkniętych nią jest ok. 4 mln ludzi. W grupie osób po 60. roku życia cierpi na nią 25 proc. kobiet i 13 proc. mężczyzn. Zachorowalność ciągle wzrasta.
Jej przyczyną jest brak w organizmie wapnia. Jest on niezbędny do funkcjonowania wielu komórek. Stanowi podstawowy składnik tkanki kostnej, odpowieda za prawidłowe przewodnictwo nerwowe, kurczliwość mięśni oraz proces krzepnięcia krwi, w której jego stężenie jest ściśle określone. Gdy zaczyna go brakować, czyli nie jest dostarczany z zewnątrz lub też przyswajany, organizm uwalnia go z kości. Jeżeli trwa to zbyt długo, dochodzi wtedy do ich odwapnienia i podatności na złamania. W pierwszej fazie przebiega to bezobjawowo. Następnie pojawiają się trudne do uśmierzenia bóle pleców i żeber. Zwykle kojarzone są ze zwyrodnieniami kręgosłupa lub przemęczeniem. W końcu nawet najmniejszy uraz może doprowadzić do złamania kości.
Profilaktyka jest tu znacznie łatwiejsza niż leczenie. W dużej mierze rozwojowi osteoporozy zapobiega spożywanie bogatych w wapń produktów, głównie przetworów mlecznych (mleko, jogurty, sery), kurzego żółtka czy fasoli. Dzienne zapotrzebowanie organizmu, w zależności od wieku, wynosi 800 - 1500 mg. Zaspokoi je w sumie ok. 750 ml mleka, 100 g twarogu i 20 g żółtego sera.Najwięcej powinny spożywać go osoby po 60. roku życia, dzieci niewiele mniej.
W przyswajaniu wapnia bardzo ważną rolę odgrywa witamina D. Można ją znaleźć w mleku, margarynie, żółtku jaj, kurzej wątróbce, łososiu, sardynkach, makreli, śledziach, oleju z halibuta oraz wątrobie z dorsza. Sporo dostarczają jej też promienie słoneczne. Jednak w czasie zimy, od października do marca, produkcja witaminy D w organizmie w zasadzie ustaje.
Wrogiem kości są kofeina, alkohol, papierosy oraz fosforany, zawarte m.in. w napojach typu cola i zupkach w proszku.
(Adk, na podstawie informacji Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Raciborzu)