To ci będzie proces
Dość nieoczekiwanie do ostrej dyskusji doszło, 23 listopada, na sesji Rady Miasta w Raciborzu. Rzecz poszła o Spółdzielnię Mieszkaniową „Nowoczesna”.
Podczas interpelacji radny Stanisław Mika z Ruchu Samorządowego „Racibórz 2000” stwierdził, iż „Nowoczesna” bardzo dobrze gospodarzy na swoich osiedlach, podając ją za wzór godny do naśladowania w obliczu zaniedbań, jakich dopuszczono się wokół budynku szkoły muzycznej. Apelował do prezydenta, by ten interweniował w sprawie schodów prowadzących do szkoły, które przedstawiają opłakany widok.
Tymczasem radny Ryszard Frączek z Ruchu Obywatelskiego Raciborzan uznał, że „trzeba mówić całą prawdę”, bo dzieje się tak dzięki wsparciu jakie spółdzielnia otrzymała z miasta. Mówił o korzystnej dla niej zamianie gruntów z gminą, sprzedaży miejskich gruntów oraz zaległości „w tych czy innych opłatach”.
Na słowa te ostro zareagował przewodniczący Rady Miasta Tadeusz Wojnar, na co dzień prezes „Nowoczesnej”. Stwierdził, że słowa radnego „to materiał do sądu”. Potem oświadczył publicznie, że wytoczy R. Frączkowi proces. To są pomówienia. Obraził Pan spółdzielców, którzy nigdy nic od miasta nie dostali. Tymczasem gmina dopłaca do czynszów najemców mieszkań komunalnych - dodał radny Mirosław Lenk. Niech Pan to w końcu zrobi a nie straszy - odpowiedział przewodniczącemu Wojnarowi radny Frączek.
(w)