Święto honorowych dawców krwi
Uroczystość podsumowująca listopadowe Dni Honorowego Krwiodawstwa odbyła się w Raciborzu, 27 listopada. Stanowiła okazję do podziękowań oraz wręczenia odznaczeń i wyróżnień ponad sześćdziesięciu najbardziej zasłużonym dawcom z całego regionu.
Jej organizatorem było Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu. Wśród obecnych był Aleksander Wichtowski z Pszowa, który oddał 110 litrów krwi. Zaczął w latach 50., jeszcze jako żołnierz, gdy jego kolega uległ wypadkowi. Obecnie, z racji wieku, nie może już oddawać krwi, jednak zachęca do tego młodych ludzi. Takich, jak członkowie Harcerskiej Służby Krwi, działającej w Żorach. Organizacja zrzesza ponad 1600 osób także z Rybnika, Jastrzębia Zdr. czy Wodzisławia Śl. Wśród nas są ludzie w różnym wieku, nie tylko harcerze - mówi przewodnik Marek Gwóźdź z HSK. Bardzo nas cieszy, że młodzież tak chętnie oddaje krew. To ludzie, którzy poza zdrowiem nie mają przecież nic cenniejszego i tym chcą się dzielić z innymi- przyznaje Maria Wiecha, dyrektor RCKiK w Raciborzu, której krwiodawcy także wręczyli wyróżnienia za działalność na rzecz honorowego krwiodastwa.
Podczas uroczystości z programem artystycznym wystąpili uczniowie raciborskiego Zespołu Szkół Ekonomicznych, przygotowani przez Teresę Okaj. RCKiK w Raciborzu swoją działalnością obejmuje teren byłego Rybnickiego Okręgu Węglowego. W Rybniku, Pszowie i Jastrzębiu Zdr. działają placówki terenowe. Tylko w tym roku honorowi dawcy oddali 11,280 tys. litrów pełnej krwi oraz 1,893 tys. litrów osocza. Wśród 21 działających w Polsce centrów RCKiK w Raciborzu plasuje się pod tym względem na czwartym miejscu. I choć wyniki są imponujące, nie należy jednak zapominać, że krew jest bezcennym, niezastąpionym darem, którego każda kropla się liczy i nigdy nie będzie ich za wiele.
(Adk)