Dobry pomysł
Ma kosztować 3,3 mln zł. Budowa rozpocznie się jeszcze w tym roku. W starostwie snują plany budowy nowej hali sportowej. Są na nią pieniądze.
Jeszcze niedawno nikt o takiej inwestycji nie marzył. Pod koniec minionego roku starostwo otrzymało jednak 4,4 mln zł dodatkowej subwencji oświatowej. Rada Powiatu zdecydowała, że cała kwota ma trafić do szkół. Zaplanowano szereg inwestycji. Sztandarową ma być budowa nowej hali sportowej. Wspominano co prawda o nowym basenie 50-metrowym, ale na taki obiekt trzeba byłoby mieć dziesięć razy więcej niż przekazało ministerstwo. Mówimy więc o tym, co możemy zrobić, a nie co jest tylko pobożnym życzeniem – kwituje krótko starosta Jerzy Wziontek.
Zarząd powiatu jest przekonany, że uda się przekonać radnych do inwestycji. Uczniowie nie mają bowiem gdzie ćwiczyć. Istniejące przy szkołach obiekty są maksymalnie wykorzystywane. Trudno nawet skorzystać wieczorem, bo tyle jest chętnych do uprawiania sportu. Uznaliśmy, że najlepszy będzie obiekt o długości 50 i szerokości 25m. To umożliwi realizowanie zajęć z trzema klasami jednocześnie – dodaje starosta. Będzie miał widownię, minimum na 300 osób.
Problem jednak w tym, gdzie zbudować halę, tak by mieli do niej swobodny dostęp uczniowie Mechanika, Ekonomika i SMS-u. Analizowano przejęcie od miasta działki przy ul. Drzewieckiego. Pomysł upadł, bo pod ścisłą ochroną są tu zabytkowe mury miejskie. Myśleliśmy też o zburzeniu starej sali Ekonomika i zbudowaniu na jej miejscu nowej – mówi Jerzy Wziontek. Szkoda jednak tego obiektu – dodaje. Na ostatniej komisji oświaty padło na teren SMS-u. Hala mogłaby stanąć w miejscu obecnych pawilonów łączących SP 8 i tutejszą szkołę ponadgimnazjalną. Trwa burza mózgów – zastrzega starosta, przekonany jednak, że radni wypracują szybko ostateczne stanowisko, choć pojawiają się także pomysły, by zbudować dwie mniejsze sale lub – wspólnie z miastem - jedną nowoczesną dużą halę z widownią na tysiąc osób. Ten ostatni obiekt miałby stanąć obok Mini-mala.
W tym roku w budżecie powiatu będzie 1,3 mln zł na niezbędne prace projektowe i dokumentacyjne oraz początek budowy. W roku przyszłym, już nowe władze powiatu wybrane w jesiennych wyborach, będą musiały znaleźć 2 mln zł na zakończenie prac.
G. Wawoczny