Remontować czy budować
Gmina zastanawia się nad budową nowej oczyszczalni ścieków. Dotychczasowa nie spełnia wymaganych norm, co zaowocowało już karą pieniężną nałożoną przez Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska.
Wybudowana w 1955 roku oczyszczalnia ścieków w Kuźni Raciborskiej jest już całkowicie wyeksploatowana. Za przekroczenia dopuszczalnych wartości wskaźników w ściekach odprowadzanych, w 2002 roku Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Katowicach nałożył karę pieniężną. Aby uniknąć jej płacenia zarząd GPWiK opracował projekt techniczny remontu obiektów oczyszczalni i przystąpił do jego realizacji zgodnie z zatwierdzonym przez WIOŚ harmonogramem robót. Dzięki temu nałożona kara pieniężna została zawieszona do końca 2007 roku.
Nierentowny remont
W 2005 r. w czasie okresowego przeglądu obiektów budowlanych inspektor budowlany stwierdził bardzo zły stan techniczny budynków złóż. Ich remont pochłonie kilkaset tysięcy złotych i opóźni w czasie remont obiektów oczyszczalni. To z kolei spowoduje, że odprowadzanie ścieków nadal nie będzie spełniało wymaganych norm i odwieszona zostanie nałożona kara pieniężna.
Dodatkowym problemem jest brak możliwości przyjęcia do istniejącego obiektu nieczystości ciekłych od wszystkich mieszkańców gminy, do czego zobowiązuje ich Regulamin utrzymania porządku i czystości. Produkuje się tutaj ok. 1000 m3 wody na dobę, oczyszczalnia ma natomiast przepustowość 300-500 m3. Tymczasem wysokość kary do zapłacenia, wraz z należytymi odsetkami, to kwota stanowiąca ok. 50 % kosztów budowy nowej oczyszczalni o przepustowości 500 m3 na dobę. W takich okolicznościach, jak przekonuje burmistrz Ernest Emrich, najlepszym i najbardziej ekonomicznym rozwiązaniem byłaby budowa nowego obiektu.
Przeszkodą w tych planach może być fakt, że Kuźnia Raciborska podpisała już międzygminne porozumienie o wspólnej inwestycji z takimi gminami jak: Racibórz, Nędza, Rudnik, Kornowac, Pietrowice, Krzyżanowice. Na wystąpienie z tego porozumienia, częściowe lub całkowite, musieliby się zgodzić wszyscy jego członkowie. Myślę, że nie powinno z tym być problemu, na wstępie ustaliliśmy, że nikt nikomu nie będzie zamykał drogi, kiedy gmina Lubomia występowała z porozumienia też nikt się nie sprzeciwił. Na razie nie rozpoczęła się jeszcze realizacja inwestycji, więc nasze wystąpienie nie spowoduje żadnych kosztów - twierdzi E. Emrich. Aby podjąć taką decyzję potrzebna jest uchwała Rady Miejskiej.
#nowastrona#
Możliwe są trzy opcje
#nowastrona#
Możliwe są trzy opcje
Jedna z nich zakłada częściowe wystąpienie z porozumienia, tzn. Kuźnia Raciborska wybudowałaby swoją oczyszczalnię, z której korzystałyby też okoliczne wsie: Turze, Budziska, Ruda, Siedliska. Natomiast Rudy, Ruda Kozielska, Jankowice odprowadzałyby ścieki do Raciborza. Druga wersja zakłada budowę dwóch oczyszczalni - w Kuźni Raciborskiej i Rudzie Kozielskiej. Wreszcie ostatnie wyjście - odprowadzanie całości ścieków do Raciborza. Trzeba uwzględnić takie dokumenty jak analiza opłacalności czy studium wykonalności, aby podjąć decyzję. Najbardziej zasadne wydaje się w tej chwili częściowe wystąpienie z porozumienia i budowa oczyszczalni w Kuźni. Trzeba by podjąć działania projektowe już w tym roku, aby jak najprędzej przystąpić do budowy - mówi burmistrz. Wiążąca będzie jednak uchwała Rady Miejskiej, w związku z tym temat będzie poruszony na najbliższej sesji.
(e.Ż)