Nikt z nami nie rozmawia
Lekarze anestezjolodzy z raciborskiego szpitala, którzy kilka tygodni temu złożyli dyrekcji wypowiedzenia żalą się, że nikt z nimi nie rozmawia. Mamy już oferty pracy - ostrzegają.
Przypomnijmy, że wypowiedzenia umów złożyło sześciu raciborskich medyków tej specjalności. To połowa całego składu oddziału anestezjologii i intensywnej terapii. Wkrótce ich śladem pójdą koledzy z pracy – ci, którzy mają miesięczne okresy wypowiedzeń. Od 1 lipca szpital może zawiesić działalność. Bez anestezjologów nie da się bowiem operować i prowadzić oddziału intensywnej terapii, jednego z najnowocześniejszych w kraju.
Lekarze żądają podwyżki wynagrodzeń. Chcą, by uzyskanie pierwszego stopnia specjalizacji premiowano wynagrodzeniem równym 2,5- krotności średniej pensji w kraju (to ponad 6 tys. zł). Teraz ordynator oddziału zarabia 1820 zł brutto bez żadnych dodatków.
Sprawa stanęła na ostatniej sesji Rady Powiatu. Pytany o sposoby rozwiązania problemu starosta Jerzy Wziontek, stwierdził, iż dyrekcja ma gotowe scenariusze działań, ale nie chce póki co zdradzać szczegółów. Jak się wstępnie dowiedzieliśmy, ma paść propozycja zmiany organizacji pracy. Dzięki temu realne pensje lekarzy tej specjalności mają być wyższe. Podobno również szukani są lekarze z innych miast.
Tymczasem jak twierdzą raciborscy anestezjolodzy, na zatrudnienie kogokolwiek nowego są raczej marne szanse i to nie tylko ze względu na zasady solidarności zawodowej, ale i ogromny deficyt lekarzy w Polsce. Osoby, które złożyły już wypowiedzenia mają propozycje pracy w wojewódzkim pogotowiu.
„Mimo upływu czasu jaki minął od powiadomienia dyrekcji szpitala oraz starosty (…) nie spowodowało to żadnej reakcji, przynajmniej w próbie nawiązania kontaktu i podjęcia rozmów. Powaga sytuacji polega na tym, że za kilka dni problem stanie się nieodwracalny. Część lekarzy podejmie życiowe decyzje o podjęciu pracy w innym miejscu, niejednokrotnie poza granicami kraju” – czytamy w liście związków zawodowych anestezjologów, jaki trafił na ręce przewodniczącego Rady Powiatu.
(waw)