Numer: 26 (741)
Data wydania: 27.06.06
Podróż w czasie
Bilet autobusowy trzeba nie tylko kasować, lecz także sprawdzić, czy zrobione jest to prawidłowo. Chwila nieuwagi może sprawić, że podróż może nas słono kosztować.
Przekonała się o tym 17-letnia Basia, uczennica raciborskiej szkoły średniej, która 14 czerwca, po godz. 14.00 wracała do domu autobusem linii nr 8. Wsiadła na przystanku przy ul. Opawskiej, skasowała bilet i spokojnie zajęła miejsce. Kilka przystanków dalej do autobusu weszli kontrolerzy. Basia bez obaw podała jednemu z nich swój bilet. Ten już jej miał go oddać, gdy zwrócił uwagę na wydrukowaną na nim godzinę. Wyglądało na to, że bilet został skasowany o godz. 11.16. Zdziwionej dziewczynie wypisał mandat na 100 zł. Nie dał się przekonać, że kasownik mógł się przestawić. Tłumaczyłam mu, że bilet kupiłam u kierowcy. Sprawdził u innych pasażerów, że godziny się mniej więcej zgadzały i tylko ja zamiast czwórki mam jedynkę. Pech chciał, że razem ze mną na przystanku do autobusu wsiadła tylko jedna osoba, ale zdążyła wysiąść przed kontrolą – mówi Basia. Wskazuje przy tym, że ten autobus, według rozkładu nie odjeżdża o godz. 11.16, lecz 11.30. Ale o tej porze i tak byłam w szkole – zapewnia. Z pomocą rodziców napisała odwołanie do Przedsiębiorstwa Komunalnego z prośbą o anulowanie mandatu.
Musimy zapoznać się z opinią kierowcy i kontrolerów. Jednak wstępne ustalenia wskazują, że rację może mieć pasażer – przyznaje Elżbieta Nowara, wiceprezes PK, pod które podlega komunikacja miejska. Przemawia za tym fakt, że Basia, na swoje szczęście, kupiła bilet u kierowcy, co potwierdziły numery seryjne, znajdujące się na papierowym bloczku. Elżbieta Nowara przyznaje, że mogło dojść do przestawienia się elektronicznego kasownika, co jednak zdarza się niezmiernie rzadko. Byłby to drugi taki przypadek. Sprawa zostanie najprawdopodobniej załatwiona na korzyść pasażera – zapewnia.
Jednak nawet dla tych, których kontrolerzy przyłapali na jeździe bez biletu, także nie wszystko stracone. Jeżeli uiszczą karę tego samego dnia, zapłacą tylko 50 proc. wysokości mandatu. Gdy zrobią to w terminie do trzech dni – 75 proc. Osoby, które ukończyły 16 rok życia mają też możliwość odpracowania kary np. przy segregowaniu odpadów wtórnych.
(Adk)