Caritas zrezygnował

Jak powiedział nam wiceprezydent Mirosław Szypowski, do władz miasta dotarło już wypowiedzenie porozumienia, na podstawie którego Caritas prowadził dzienny dom pobytu dla dzieci niepełnosprawnych. Odda też budynek. Zachowa natomiast prowadzenie stacji opieki.

 

Krok Caritasu nie oznacza jednak likwidacji placówki. Na sesję przygotowano już bowiem uchwałę w sprawie utworzenia pod egidą miasta Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej „Raciborskie Centrum Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych”. Prowadzić będzie dzienny dom pobytu, warsztaty terapii zajęciowej (finansowane są za pośrednictwem Starostwa przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych) oraz przychodnię rehabilitacyjną. W skład rady społecznej ZOZ-u wejdą przedstawiciele władz miasta i powiatu.

 

Wiceprezydent Szypowski dodał w rozmowie z nami, że ofertę na przejęcie zadania złożył kierowany przez Marię Wiechę Raciborski Fundusz Lokalny, który przy ul. Rzeźniczej ma swoją siedzibę. Prezydent nie wyraził jednak na to zgody, a w porozumieniu z przewodniczącym Rady Miasta Tadeuszem Wojnarem uznał, że najlepszym rozwiązaniem będzie utworzenie ZOZ-u. Maria Wiecha, przypomnijmy, kierowała centrum z ramienia Caritas. Została zwolniona z związku z postawionymi jej zarzutami prokuratorskimi. Po tym fakcie rządząca w Radzie Miasta większość domagała się, by prezydent zerwał porozumienie z Caritasem i przejął z powrotem miejski budynek. J. Osuchowski renegocjował jednak porozumienie i Caritas pozostał. Teraz sam się wycofuje.

 

(waw)