Bez wyboru
Do ogłoszonego jeszcze przez prezydenta Jana Osuchowskiego konkursu na stanowisko komendanta straży miejskiej zgłosiło się pięć osób; obecny p.o. komendanta, dwóch emerytowanych pograniczników (w tym były radny miejski Stanisław Mika), jeden młody pracownik jednostki miejskiej z wykształceniem pedagogicznym i 30-letnia prawniczka.
– Nie wykluczam, że konkurs nie zostanie rozstrzygnięty – mówi Mirosław Lenk, który chciałby na fotelu komendanta widzieć młodego prawnika. Poprzedni komendant Szymon C. został kilka tygodni temu dyscyplinarnie zwolniony za nieprawidłowości finansowe. Jego sprawą zajmuje się obecnie raciborska Prokuratura Rejonowa.
(waw)