Służba nie drużba

Raciborskiej komendzie daleko do tych, pokazywanych w telewizyjnych serialach. Zamiast nowoczesnego sprzętu są stare odrapane meble i dziurawe linoleum na podłodze. Ale też praca prawdziwych policjantów jest inna od tych z seriali. Bez efektów specjalnych, za to z zupełnie realnym ryzykiem, podejmowanym każdego dnia służby. Co ciekawe, chętnych nie brakuje. Ci, którzy dopiero o tym myślą, mają okazję spróbować swoich sił. Rozpoczęła się rekrutacja do służby w policji.

Magdalena Krechowiecka ma 27 lat. Z wykształcenia jest prawniczką, lecz z zawodu policjantką. Dlaczego wybrała mundur zamiast adwokackiej togi? – Najpierw była ciekawość i chęć sprostania wyzwaniu. Słyszałam, że kobietom trudniej jest się dostać do policji. Faktycznie, było trudno, ale poradziłam sobie – wspomina posterunkowa Magda. W policji jest od 1,5 roku. Odbywa staż aplikacyjny w prewencji. – To praca, w której zawsze coś się dzieje, ale też nie należy do łatwych. Podczas interwencji w domach widzę ludzkie nieszczęścia, np. mężów alkoholików, znęcających się nad rodziną, pobite kobiety, zapłakane dzieci. Po czymś takim docenia się normalność i spokój we własnym domu. Inaczej patrzy się na życie – przyznaje policjantka.

– W policji odrabiałem wojsko i spodobało mi się – mówi 23–letni post. Piotr Borowik. – Nie wyobrażam sobie, że mógłbym pracować gdzie indziej – zapewnia st. post. Mirosław Szymański. Ma 28 lat, 7 lat służby w policji, z czego 2 lata jako dzielnicowy. – Od dziecka chciałem być policjantem. Lubię pracować z ludźmi, pomagać im. Ale to zawód, do którego trzeba mieć powołanie. Bez niego człowiek szybko się wypala i nie daje sobie rady. W pracy naoglądamy się tyle ludzkich nieszczęść, że czasami trudno to wytrzymać – mówi policjant. Nie narzeka, choć przyznaje, że pensja za taką pracę, wiążącą się z codziennie podejmowanym ryzykiem, powinna być wyższa. Na początek to niewiele ponad 1,3 tys. zł brutto. Po półrocznym szkoleniu wynagrodzenie jest o 300 zł wyższe – Wielu młodych ludzi woli wyjechać za granicę. Zarobią tam dużo więcej. Ja takiego rozwiązania nigdy nie brałam pod uwagę – opowiada Magda.

Osoby chętne do pracy w prewencji raciborskiego garnizonu mogą składać podania do 12 lutego 2007 r. Dokumenty powinny zawierać podanie o przyjęcie do służby adresowane do Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach, wypełniony kwestionariusz osobowy, odręcznie napisany życiorys, informację o niekaralności, dowód osobisty, książeczkę wojskową oraz dokument potwierdzający posiadane wykształcenie (minimum średnie). Zainteresowani powinni osobiście składać dokumenty w KWP w Katowicach. Więcej informacji można uzyskać w KPP w Raciborzu, ul. Wojska Polskiego 8, w godz. 8.00 - 15.00, w pokoju nr 23, oraz pod numerami telefonów: 032 4594 221 lub 222 i na stronach internetowych: www.policja.katowice.pl i www.policja.pl.

Asp. sztab. Mirosław Wolszczak wyjaśnia procedury rekrutacyjne do policji:
Są trzy formy ubiegania się o przyjęcie. Pierwsza odbywa się na ogólnych zasadach i skierowana jest do mężczyzn i kobiet. Od wszystkich wymagane jest wykształcenie co najmniej średnie. Nie ma określonej górnej granicy wiekowej. Mężczyźni muszą mieć uregulowany stosunek do służby wojskowej. Zainteresowani powinni złożyć odpowiednie dokumenty do 12 lutego 2007 r. Gdy to zrobią, zostaną wezwani do Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach na rozmowę. Następnie kandydat kierowany jest na testy z wiedzy ogólnej, m.in. na temat funkcjonowania administracji publicznej oraz na test sprawności fizycznej, w którym musi pokonać tor przeszkód w odpowiednim czasie. Przechodzi także test psychologiczny, określający jego predyspozycje. Drugą formą przyjęcia jest służba w oddziałach prewencji w Katowicach, Bielsku-Białej i Częstochowie, i skierowana jest jedynie do mężczyzn w wieku poborowym. Jest formą „odpracowania” służby wojskowej. Warunki, jakie muszą spełniać kandydaci to wiek do 24 lat, wzrost co najmniej 175 cm, wpis do książeczki wojskowej z kategorią zdrowia „A”. Służba trwa 12 miesięcy. Po tym czasie można ubiegać się o przyjęcie do służby stałej. Trzeci sposób mogą wybrać kandydaci, którzy odbyli służbę wojskową w ciągu ostatnich 3 lat. Wymagane jest skierowanie raportu do komendanta wojewódzkiego policji.

(Adk)