Co może sprzedać miasto

Uwagę inwestorów z pewnością skupia wolny lokal przy ul. Szewskiej 2/3 (obok biura ubezpieczeń). Nieruchomość w sąsiedztwie Rynku i zmodernizowanego targowiska znakomicie nadaje się na biuro lub sklep. Cena wywoławcza 55 m kw. wynosi 70 tys. zł. W licytacji cena najprawdopodobniej znacznie wzrośnie.

Rada Miasta wyraziła już zgodę na sprzedaż naroża Solna–Browarna. To były plac zabaw przedszkola, które stąd przeniesiono na Ostróg. Poklasztorny budynek zajęło zaś archiwum. Działka przeznaczona jest pod zabudowę mieszkaniowo–usługową. Inwestowanie utrudnia jedynie pas drzew, za których wycięcie trzeba będzie niemało zapłacić, co może zmniejszyć cenę.

Podobnych przeszkód nie będą mieli chętni do zabudowania budynkiem wielorodzinnym z funkcją usługową dużego placu przy ul. Ogrodowej–Odrodzenia. To również plac zabaw byłego przedszkola. Działka miała kiedyś trafić do Raciborskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Ostatecznie miasto zdecydowało się na jej sprzedaż. Jak twierdzą specjaliści od rynku nieruchomości, cena może być dość znaczna.

Na styczniową sesję Rady Miasta wpłynął już prezydencki projekt uchwały w sprawie zgody na sprzedaż 0,25 ha działki przy ul. Opawskiej. To skwer od ul. Staszica do parkingu za lodziarnią. Graniczy z terenem dawnego szpitalnego parku, który na sprzedaż wystawi z kolei Starostwo. Cały ten obszar można zabudować budynkiem komercyjnym, np. domem handlowym. Atrakcyjność ul. Opawskiej, która stała się głównym ciągiem handlowym, sprawi zapewne, że zarówno powiat, jak i miasto, nieźle zarobią.
Na sprzedaż jest też stary szpital. Potężna nieruchomość wyceniona została na 8,5 mln zł, ale chętnego na jej kupno nie widać. Ogłaszane przez Starostwo przetargi nie przyniosły skutku. Nikt do nich nie stanął. – Powiat powinien wystawić szpital łącznie z działką przy Opawskiej, którą chce sprzedać osobno, a wcześniej poszukać inwestora zajmującego się wznoszeniem takich centrów handlowych jak w Rybniku – komentuje Wojciech Ziajka, były radny, pośrednik w handlu nieruchomościami.

W tym roku może też dojść do sprzedaży działki przy kościele p.w. św. Jakuba w Rynku. Władze miasta chcą, by powstała tu zabudowa zamykająca północną pierzeję. Tak było do 1945 r. Wówczas stojącą tu kamienicę zburzono. Obecnie jest tu skwer i kwietnik – kalendarz. Zdaniem prezydenta Mirosława Lenka, Rynek tak jak dawniej powinien być od północy zamknięty. Na sprzedaż musi wyrazić zgodę Rada Miasta, ale jest co do tego konsensus w gronie koalicji rządzącej. Miasto najchętniej widziałoby tu hotel z restauracją. Decyzja będzie jednak należeć do nabywcy, który za kawałek skweru w ścisłym centrum zapłaci niemało.

Prezydent wniósł również do radnych o zgodę na sprzedaż działki przy ul. Podmiejskiej 34 z dwukondygnacyjnym zrujnowanym budynkiem (Racibórz–Miedonia) oraz dwóch parceli pod domki jednorodzinne przy ul. Lasoty na Ostrogu.

– W Raciborzu panuje duży deficyt działek pod domki jednorodzinne. Miasto ma wspaniałe tereny na Ocicach przy ul. ks. Gadego i Szczecińskiej. Powinno je jak najszybciej wystawić na sprzedaż – kończy W. Ziajka.

(waw)