Śląsk zjechał się do Unii
Mateusz Wolny kończy swoje walki w ciągu sekund. Wyraźnie odskoczył rywalom z regionu.
Zawody rangi wojewódzkiej, tak jak przed laty, rozegrano w hali raciborskiego klubu. – Nie takie imprezy tu się odbywały. Była liga krajowa, pełne trybuny... – mówi o „starych, dobrych czasach” Henryk Delong, wieloletni działacz „Unii”.
Siedem śląskich klubów wystawiło swoich zawodników w Pucharze Śląska dzieci. Na unijnej macie walczyło 68 zapaśników.
Najlepiej spośród unitów zaprezentowali się: Antoni Jabłoński w kat. 47 kg i Krzysztof Bańczyk w kat. 53 kg. Obaj zajęli pierwsze miejsca w swoich kategoriach. Na drugiej pozycji kończyli Puchar Śląska: Denis Gruszka (kat. 35 kg), Tomasz Ersetic (42), Michał Krzemiński (53), Jerzy Jabłoński (59) i Brian Malota (plus 73). Na podium raciborskiego turnieju dzieci stanęli również: Artur Pawełkiewicz (47) oraz Patryk Pater (66).
W zawodach, w barwach „Unii” wzięli udział także: Aleksander Kozina (zajął 6 miejsce), Łukasz Jaroszewicz (7), Marek Koszany (7), Krzysztof Tyborski (7), Tomasz Michalczak (5), Damian Hadamiec (6) i Kasper Wołek (4). U kadetów raciborzanie byli drudzy w stawce 5 klubów. Zwyciężyli swoje kategorie Mateusz Wolny i Kamil Hadamiec. Drugi był Szczepan Kobylasz, trzecie miejsce zajęli: Dawid Ersetic, Daniel Strachota, Dominik Mazur i Piotr Feliński.
Wśród śląskich klubów pojawiły się także te z powiatu raciborskiego. Dawid Solich przywiózł z Brzeźnicy zawodników stylu wolnego (Ołenczym, M. Jezierzański, Ostrowski, Piperek, Kampik, Wiśniewska i Krzyżyk) , którzy w turnieju „klasyków” zajęli pierwsze i drugie pozycje.
Zadowolony z postawy swoich trzech zapaśników (Witeczek, Nawrot i Pięk) był też Julian Bolewski z LKS Owsiszcze.
Dawid Solich – trener „Dębu”
Dla wielu dzieciaków to debiut w nowym dla nich stylu. Pokazałem im podstawy na treningu dzień wcześniej i proszę – znaleźli się w prawie samych finałach.
ma.w