Holandia otwiera rynek
Holandia zapowiada otwarcie od 1 maja swojego rynku pracy dla obywateli nowych krajów członkowskich UE. – To zła wiadomość dla mieszkańców naszego powiatu – mówi Roman Pośpiech z In–Person Polska. W Raciborskiem mieszka tysiące osób z niemieckim paszportem. Od wielu lat jest on przepustką do holenderskich pracodawców. Ci potrzebują niewykwalifikowanej siły roboczej do prostych prac. Bardzo więc cenią sobie Ślązaków, oferując ostatnio coraz lepsze warunki płacowe i bytowe. Do Holandii jeździ więc kto może, bo można tam średnio zarobić od 300 do 400 euro na tydzień. To miesięczna pensja rzędu 4 tys. zł trudno osiągalna w Raciborzu.
Holendrzy potrzebują jednak coraz więcej rąk do pracy i stąd decyzja, by otworzyć tamtejszy rynek. – Niestety, wzrośnie konkurencja wśród chętnych do zatrudnienia. Nie będzie można już tak przebierać jak dotąd – dodaje Pośpiech. Jego zdaniem, sporo osób może zrezygnować z wyjazdów, bo coraz więcej ofert jest w ich rodzinnym powiecie.
Trudno też spodziewać się zwiększonych wyjazdów do Niemiec czy Austrii, gdzie nadal chcąc pracować legalnie trzeba mieć niemiecki paszport. Tamtejszy rynek potrzebuje fachowców z branży budowlanej czy metalowej, a do Holandii jeździli głównie słabo wykwalifikowani – kobiety, młodzież, osoby starsze.
(waw)